Gra

95 9 1
                                    

Gdy Helen wszedł z Oktacją do jej pokoju i zamknął drzwi, posadził ją na łóżku.

Helen: - Nic ci nie zrobił?

Oktacja: - Nie...- odpowiedziła cicho.

Helen usiadł przy siostrze i przytulił mocno. Oktacja wtuliła się do brata. Siedzieli tak przez chwilę. Po kilku minutach ktoś zapukał. Helen wiedział, że to Toby.

Helen: - Wejdź Tobs.

Toby wszedł i podszedł do dziewczyny.

Toby: - Jak się czyjesz?

Oktacja: - Boję się go....

Toby: - Wyszedł właśnie na miasto.

Oktacja odetchnęła z ulgą. Po kilku minutach ktoś zapukał.

Helen: - To Ben.

Oktacja: - Proszę

Ben: - Hejkaaaaaa, Oktacjaaaa zagrasz ze mną i Silverem?????

Oktacja: - Hej, a w co???

Ben: - Zobaczymyyy.

Oktacja: - Okey

Ben się ucieszył i złapał ją za ręki, i pobiegł do swojego pokoju.

Oktacja: - Hmmmm, taki mały ale szybko biegaaa.- pomyślała.

Po chwili byli w pokoju Bena. Przy ścianie znajdował się telewizor plazmowy, koło niego masa płyt z grami a na przeciw Silver.

Sliver: - O hejka.- powiedział gdy weszli do pokoju.

Oktacja: - Hej... Wow ale pikseli

Ben: - Zagrasz z nami?

Sliver: - Przemyśl to milion razy.

Ben: - Silver zamknij się.- powiedział i pokazał Oktacji gry.

Oktacja patrzyła na nie przez chwilę.

Ben: - Zagrajmy może w Beach Live.

Oktacja: - Masz to na płycie???

Ben: - Sie wie, hehehe.

Ben włączył gre i złapał dziewczynę za ramię. Po chwili znaleźli się w grze.

Oktacja: - Co jest??!!- zapytała zdziwiona i spojrzała na swoje ręce, były z pikseli.

Ben: - Witaj w moim świecie.

Oktacja: - Co mamy tu niby robić??

Ben: - Jak to coooo, grać, walczyć, wygrać.

Oktacja: - Nigdy w to nie grałam.

Ben: - Po prostu atakuj wroga.... a i możesz zostać duchem po powrocie...

Oktcja: - Że co!!!!?!!!! Chcę z tąd wyjść!!!

Ben: - Nie da rady, musisz przejść gre.

Dziewczyna usiadła na pikselowej trawie i zasłoniła twarz rękoma.

Ben: - Wierzę że ci sie uda- powiedział i usiadł koło niej.

Troche sie przeciągnęło. Ocenka, rady.

OktacjaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz