-Matko, Emily czy ja o czymś nie wiem- z szoku wyrwała mnie Hanna.- od kiedy Harry cie całuje ?
-Chyba od teraz, ale nie mam pojęcia dlaczego to zrobił.-odpowiedziałam jej z lekkim zmieszaniem w głosie.
-Powinnaś sie cieszyć, w końcu jest mega hot, każda dziewczyna stąd chciałaby go rozebrać wzrokiem a on całuje ciebie.
-On całuje każdą-odpowiedziałam ale po chwili zobaczyłam na twarzy Hanny lekkie niezrozumienie moich słów.-wytłumaczę ci pózniej.
Kiedy rozejrzałam się wokoło zobaczyłam, ze ludzie znacznie umilkli i patrzyli na mnie z dziwnym wyrazem twarzy. Już chciałam im cos powiedzieć ale nagle podeszła do mnie Clara z nieznanym mi mężczyzną. Był on po pięćdziesiątce a ubrany był bardzo elegancko.
-Emily to jest pan Harding, jest dyrektorem szkoły sportowej do której chciałbyś sie wybrać po skończeniu liceum-powiedziała.
-Dzien dobry młoda damo, miałem dzisiaj przyjemność oglądać cie w basenie i jestem bardzo pozytywnie zaskoczony twoimi umiejętnościami sportowymi-powiedział i podał mi dłoń a ja bez wahania ja uścisnęłam- chciałbym ci serdecznie pogratulować wygranej i zaoferować stypendium do naszej szkoły jeśli oczywiście jesteś zainteresowana.
-Oczywiście, ze jestem!-niemal krzyknęłam.-dziękuje panu bardzo.
Byłam bardzo szczęśliwa i dumna z siebie. Pożegnałam sie z mężczyzną a za chwile podbiegł do mnie pełen entuzjazmu Cole.
-To co, dzisiaj to opijamy-powiedział chłopak - zapraszam na imprezę do mnie.
-Opijamy - powiedziałam. Chlopak objął mnie ramieniem i skierowaliśmy sie do wyjścia.
Kiedy jechaliśmy samochodem do mojego domu cos kusiło mnie zeby zapytać sie Cola o jego brata.
-A co u Harrego?-wypaliłam nagle.
-Harrego ? Interesuje cie co u mojego brata? Pewnie tak jak zawsze jest z jakąś laską-powiedział obojętnie.
Czyli jednak Zach nie kłamał. Na mojej twarzy od razu pojawiło sie lekkie rozczarowanie, które niestety Cole zauważył.
-Podoba cie sie moj brat ? - zapytał nagle.
-Znaczy...yyyy...-zaczęłam sie jąkać jak głupia. Cole spojrzał na mnie i westchnął pod nosem.
-Serio Emily? - zapytał z niedowierzaniem.
-Nie wiem czy mi sie podoba, nie osadzaj mnie. Dzisiaj z reszta podszedł do mnie po zawodach i mnie pocałował.
-Pocałował cie !?- wykrzyknął.- No to nieźle, kolejna do trofeum.
-Co, jak to, o czym ty mówisz ?
-Moj brat założył sie z kolegami, ze wyrwie jak najwiecej dziewczyn do wakacji. Za pocałunek 1 punkt, za grę wstępna 2, za seks 3. Zostały mu jeszcze 3 miesiące a z tego co słyszałem to już ma całkiem sporo punktów.
-Co za cham! -wykrzyknęłam.- był taki miły, Boże jaka ja byłam głupia . Niech sie do mnie nie zbliża. Z reszta koniec o nim, mow co u ciebie ?
-Wszystko dobrze poza tym ze całowałem sie z Hanna i jest teraz dziwnie.-podrapał sie po głowie.
-Aaaaaaa-wykrzyknęłam.-wiedziałam, ze prędzej czy pózniej będziecie razem. Zawsze coś was łączyło, musicie pogadać i wszystko sobie wyjaśnić.
-Wiem, ale sie stresuje. Znam ja od zawsze i nie chce żeby cos sie popsuło.
-Spokojnie, bedzie dobrze. Hanna bardzo cie lubi, nie masz sie o co martwić.

CZYTASZ
Lucid Dream
Любовные романыTreningi, szkoła, imprezy. W życiu Emily dzieje się dużo lecz dziewczyna czuje, ze czegoś jej brakuje. Zaczyna popadać w monotonność swojego życia. Wszystko zmienia się pewnego zwykłego jak uważała wieczoru, kiedy poznaje chłopaka który zmienia jej...