Jas pov
Siedziałam w salonie i rozmyślałam o wczoraj. To było cudowne on tak super całuje. Mam nadzieję że nie pamięta tego co mu powiedziałam. Nagle dostałam smsa.
Od irytujący idiota :
Witam ksiezniczko😘
Czyli raczej nic nie pamięta bo przecież... Nie odzywał by się do mnie... Może mu poprostu odpisz idiotko- pomyślałam.
Do irytujący idiota:
Witam księcia 😜
Zmieniono nazwę na Mike
Od Mike :
Co porabiasz ?
Do Mike:
Nudzę się i jestem śpiąca
Od Mike:
Ja też. Idź do łóżka.
Do Mike:
Nie mam już łóżka. Kupiłam ostatnio amerykankę.( Taki fotel co się rozsówa.
Od Mike:
Chodź do mnie na łóżko
Do Mike:
Okey podaj adres, będę za 1 h.
Od Mike :
Coo... Serio! Nie żartujesz ze mnie?
Do Mike:
No co ty. Serio nie mam co robić.
Od Mike:
Okey. Ul. Season 12
Czekam na ciebie.
Do Mike:
Za niedługo będę narazka
Odpowiedział mi jeszcze, ale ja nie zwróciłam na to uwagi. Poszłam się szykować. Musiałam wyglądać pięknie. Skoro mam zrealizować mój plan. Hmmm... Wiem założę krótkie, czarne szorty i białą podkoszulkę a na to ramoneskę.
Pomalowałam się mocniej niż zwykle, a po drodze do wyjścia zadzwoniłam po taksówkę.
Taksówka dojechała po 10 minutach pod mój blok. Gdy już byłam w środku podałam taksówkarzowi adres i ruszyliśmy. Na miejscu byłam 5 min przed czasem. Postanowiłam poczekać by być punktualnie. Spojrzałam na zegarek i akurat minęła godzina od ostatniego sms'a. Zadzwoniłam do dzrzwi, a po chwili otworzył mi Michael. Był ubrany w czarne jeansy i białą koszulkę oraz czerwona flanelową koszulę. To żeśmy się dopasowali. Tylko nie ma ramoneski. Nieźle nie powiem.
- Cześć, zapraszam... - mówiąc to uśmiechnął się, a potem przygryzł wargę.
- Hejka. To twoje mieszkanie? Myślałam że mieszkasz w domku.
- Tak... Moje. Mieszkałem w domku z rodzicami, ale postanowiłem stać się samodzielny.
- Interesujące. Masz tu bardzo przytulnie.
- Dzięki. Co ty na to by coś pooglądać ?
- Pewnie
- Idź do salonu, mam tam biblioteczkę z płytami wybierz coś.- powiedział więc ruszyłam coś wybrać.
********
Mike pov
Gdy ją zobaczyłem oniemiałem. Wyglądała olśniewająco. Byliśmy podobnie ubrani, ale ona miała ramoneskę a ja o koszule.
Poprosiłem ją by wybrała film, a ja tym czasem poszłem zrobić popcorn. Z popcornem udałem się o salonu. Zobaczyłem jaki film wybrała.
- Czemu większość płyt to bajki ?- zapytała zapewnie zdziwiona.
- Lubię bajki... No co - powiedziałem poważnie
CZYTASZ
"Waitin For You" -Michael Jackson X OC
FanfictionPatrzą się na mnie jego piękne czekoladowe oczy ... Czekaj co!! Ja tego nie pomyślałam prawda?! To tylko ten sam irytujący idiota... Chyba?! Z Początków może być trochę nie fajne Ale myślę że później wszytko w miarę się rozwija. Ostrzegam przed nark...
