Nazwa shipu: Em, nie wiem. Znowu włączam wenę! Rupagone? XD Lub... Arparuel! XD
Falalalala, kojeny kanoniczny ship z serialu "Wakfu".
Poznali się dawno. Ale Ruel i tak był już siwy. Chcoiaż równie dobrze mógł się siwy urodzić... No nieważne. W każdym razie to było tak, że Arpagone udawała żebraczkę, by sępić kasę od ludzi. I tak Ruel spotkał ją po raz pierwszy. Potem wzięli wspólnie jedno zlecenie i tak to się zaczęło. Zakochali się i w końcu wzięli ślub. W ruinach czegoś, co zapewne było kościołem lub czymś kościołopodobnym i ubrani w łachmany. I nawet nie jestem pewna, czy był tam ktoś poza nimi. I potem byli sobie razem, ale to sprawiło, że ich majątki podupadły. Więc oni, jako rasowi skąpcy, postanowili zrobić sobie przerwę i spotykać się raz w roku. W końcu Arpagone stwierdziła, że Ruel jest dla niej ważniejszy niż pieniądze, jednak od tamtego momentu przestali się spotykać.
Ich następne spotkanie nastąpiło wiele lat później, gdy Cud Ekipa była w wieży Oropo. Okazało się, że Arpagone z nim współpracuje i chce zrobić z Ruela nowego boga Enutrofa. A to po to, żeby być razem z nim! To słodkie ♡ Ogólnie to shipuję i liczę na kolejny sezon, w którym będzie więcej momentów.
A Wy co sądzicie o tym shipie?
Tu można polecać fanfiki o nich:
CZYTASZ
Klub Shipperów
RandomBo chyba każdy lubi shipować postacie, nie? *słyszy milion odpowiedzi ludzi, którzy nie lubią shipować, ale je ignoruje* To skoro każdy lubi shipować, to dlaczego by tak nie zebrać wszystkich shipów w jednym miejscu? Tak, zgadliście, Klub Shipperów...