Nazwa shipu: MariChat
Jest to niekanoniczny (w każdym razie na razie) ship z serialu "Miraculum: Biedronka i Czarny Kot".
Co do ich poznania, to sprawa jest skomplikowana. Marinette zna Czarnego Kota, bo jest Biedronką, ale nie może mu tego powiedzieć. Czarny Kot zna Marinette, bo jest Adrienem, ale też jej nie może tego powiedzieć. Oficjalnie, udając, że wcześniej nie mieli ze sobą nic wspólnego, poznali się, gdy Biedronka poprosiła Czarnego Kota o ochranianie Marinette podczas ataku Ilustrachora. Tak poza tym spotykają się dosyć rzadko, ale w drugim sezonie ma być scena balkonowa z nimi, na której punkcie wszyscy szaleją (a co najciekawsze, nikt nie wie, jak ona będzie dokładnie wyglądać).
Lubię ten ship mocno ♡ Po pierwsze, wolę Marinette jako Marinette, a nie jako Biedronkę, jako Biedronka mnie czasami wnerwia. A Adriena uwielbiam mocno i zawsze, ale gdy jest Czarnym Kotem, ma u mnie dodatkowe punkty za mramraśność razy milion. A poza tym, kto nie uważa, że zwyczajna dziewczyna (co prawda z pozoru, ale jednak) i superbohater wyglądają razem uroczo? ♡ Więc tak, shipuję ich, bo nikt mi nie zabroni.
A Wy co sądzicie?
Tu można polecać opowiadania o MariChat:
Ode mnie: Wiem, te moje "opinie" o shipach są krótkie, ale jakoś nie umiem opisywać zbytnio tego, co o nich sądzę :v Przeszkadza to Wam? Bo jeśli tak, mogę spróbować się mocniej wysilić i opisywać je szczegółowo, tylko że wtedy zapewne notki nie byłyby codziennie. Więc jak?
PS Rozdział publikowałam wczoraj, ale teraz pokazuje mi jako wersję roboczą. Opublikuję go na nowo i zobaczymy, co się stanie. A Wy coś tu widzicie czy nie?
CZYTASZ
Klub Shipperów
DiversosBo chyba każdy lubi shipować postacie, nie? *słyszy milion odpowiedzi ludzi, którzy nie lubią shipować, ale je ignoruje* To skoro każdy lubi shipować, to dlaczego by tak nie zebrać wszystkich shipów w jednym miejscu? Tak, zgadliście, Klub Shipperów...