Po skończonej grze włączyliśmy telewizor i zamówiliśmy dużą pizzę. Miała przyjechać za 30 minut, więc poszlam z Emi do kuchni, by przyszykować talerze. Położyliśmy je na stole w salonie i ponownie usiadlysmy przed telewizorem.
Dzwonek do drzwi. To pewnie pizza. Otworzyłam drzwi i ujrzałam młodego chłopaka, który trzymał w rękach nasze zamówienie. Dajac mu pieniądze uśmiechnęłam się, co chłopak odwzajemnił.
J:
Mam pizzę!-krzyknelm i zobaczyłam obok siebie Marcusa, który chciał mi pomóc. Zaniósł jedzenie i położył gorąca pizze na stole.Zjedliśmy wszystko. Nic nie zostało. Zanieśliśmy brudne naczynia, które włożyłam do zmywarki.
E:
Ale się najadłam, chyba pójdę od razu spać.
J:
Tak, ale nie tu. Dzisiaj my zajmujemy salon. Wy będziecie spać u mnie i się w końcu wyśpicie!
E:
Ble ble ble... Dobra nie wiem jak wy ale ja idę spać, dobranoc.
M:
Czekaj, Emi. Też już idę. Nie chce im przeszkadzać.
Widząc jak tamta dwojka wchodzi na górę zatopiłam swoje usta w Tinusa i rzuciłam się z nim na łóżko. Nasze nogi się splotły, a ja leżałam na nim wsłuchując się w rytm bicia jego serca. Chłopak jedną ręką gładził mnie po plecach, a drugą przeglądałam kanały szukając czegoś ciekawego.
Nagle przypomniało mi się że w lodówce mamy lody.
J:
Tinus, chcesz lody?
T:
A jakie? - zapytał podejrzanie z łobuzerskim uśmieszkiem
J:
Na pewno nie takie jak sobie myslisz- powiedziałam wstając
T:
Jeśli ty zrobisz to chce- uśmiechnął się znowu podejrzanie. Wytknęłam mu język i udałam się do kuchni.Emma pov
Wzięłam prysznic, później to samo zrobiło Marcus. Kiedy wyszedł musiałam mu zadać to pytanie
J:
Jesteś bardzo zmęczony?
M:
W ogólnie nie jestem- zaśmiał się
J:
To dobrze. Chcesz trochę posliedzic tych dwóch na dole?
M:
Masz jakiś plan?
J:
Po prostu wyjdziemy i usiądziemy się na schodach. Będziemy mieli idealny widok na nich i na tv
M:
Ahaha dobra to idziemy.
J:
Wezmę jeszcze tylko koc i możemy iść. Ale musimy być cicho, żeby nas nie zauważyli.Victoria pov
Przyniosłam mojemu chłopakowi miseczkę lodów. Usiadłam obok niego i zaczęliśmy jeść. Zrobiłam się bardzo senna. Film był mało ciekawy i zachciało mi się spać. Odłożyłam miseczkę na stolik, wtuliłam się w ramię chłopaka i już prawie zasnęłam ale Martinus zaczął się wiercić. Poczułam jak okrywa mnie kocem.
J:
Kochany jesteś- powiedziałam z zamkniętymi oczami. Pocałował mnie w czoło. Zsunął się trochę na kanapie, a ja położyłam głowę na jego kolanach i zasnęłam.W nocy obudził mnie cichy dźwięk. To Tinus trząsł się. Chyba było mu zimno. Wciąż siedział w takiej samej pozycji, abym mogła spokojnie spać. Wstałam ułożyłam go w pozycji leżącej, było ciężko ale jakoś dałam radę. Przykryłam go drugim kocem, ale jemu wciąż było zimno. Kurde nic nie ogrzeje ciala człowieka, tak jak drugi czlowiek,więc powoli położyłam się na nim aby było mu cieplej. Po chwili uspokoił sie, a ja ponownie zasnęłam.
Postanowiłam że rzadziej będę dodawała rozdziały. Po prostu jest mało wyświetleń :/
Uznałam też że rozdziały będą krótsze, bo sama jak widzę długi rozdział to nie chce mi się go czytać więc no...
CZYTASZ
Miłość nie wybiera || M.G. ✔
FanfictionJedną ręką chwycił za mają dłoń, drugą oparł się o blat kuchenny, który stał za mną, stało się... odpłynelismy... *Dużo uczuć i miłość *Może zawierać sceny erotyczne Najlepsze notowania: #400 w fanfiction 27.05.2018 #1 w martinusgunnarsen 01.07.2018...