Miłość nie wybiera || M.G. ✔

~25~

Po wyjściu z basenu udaliśmy się do pizzerii, aby coś zjeść. Zamówiliśmy dwie duże pizze.
Wychodząc z restauracji na zegarze wybiła godzina 20. Weszliśmy do domu, Marcus poszedł wziasc kapiel, Emi pod prysznic, a ja z Martinusem udaliśmy na taras.
J:
Pełnia dzisiaj
T:
Tak, bardzo ładny księżyc.

Tinus pov

Rozmawiałem z nią i wpatrywałem się w nią. Staliśmy na tarasie. Blask księżyca oświetlał ją, a ja stałem obok i mogłem na to wszystko patrzeć. Podszedłem do niej i wpatrywałem się w nią. W tym momencie dotarł do mnie jakim szczęściarzem jestem mogąc mieć ją przy swoim boku. Podszedłem do niej i chwicilem ją za rękę, odwróciła się w moją stronę i wtuliła się w mój tors mocno mnie przy tym ściskając. Odwzajemniłem czułość i pogladziłem ją po włosach. Staliśmy tak w ciszy przez kilka minut.

Victoria pov

Trzymając chłopaka za rękę weszliśmy do domu i usiedliśmy na kanapie. Gdy wybraliśmy film dołączyli do nas Mac i Emma. Leżeliśmy wszyscy pod kocem. Emma położyła nogi na Marcus'ie, ja leżałam na jej ramienu, a Tinus położył głowę na moich pośladkach. Leżeliśmy tak do 23. W końcu udałam się do łazienki, aby się wykąpać, a Tinus poszedł do mojego pokoju wziąć prysznic.

Kiedy z powrotem weszłam do swojego pokoju chłopak leżał już na łóżku przeglądając social- media. Zgasilam światło w pokoju i dołączyłam do chłopaka.
J:
Co miałeś na myśli dzisiaj mówiąc, że zaczekasz do wieczora?
T:
Nie pozwoliłaś mi się dotykać przy ludziach, a teraz jesteśmy sami, więc pomyślałem, że może teraz się zgodzisz- powiedział z lekkim uśmieszkiem na twarzy

Wykorzystałam to, że leżał i usiadłam na jego brzuchu, poprawiłam włosy, a on uśmiechnięty położył dłonie na moich pośladkach. Złożyłam krótki, ale namiętny pocałunek na jego ustach, a następnie przyssałam się do jego obojczyka zostawiając po sobie malinkę. Później zrobiłam to samo zrobiłam na jego szyji, ta była większa i bardziej czerwona. Kazałam odwrócić mu się na brzuch. Usiadłam na jego plecach i zaczęłam mocno go drapać zostawiając po sobie czerwone ślady paznokci.

Jutro dodam kolejny rozdział 🙂