22

620 43 5
                                    

Lauren's pov

Byłam zła na siebie, bo nie zauważyłam co się dzieje. Przez te głupie imprezy mogłam stracić camz. Te wyjścia nie były już dla mnie przymusem. Polubiłam Tyrona. Okazał się on dobrym kumplem do imprez. Tylko czy na trzeźwo też go lubię? Musiałam się nad wszystkim zastanowić. Lecz teraz postanowiłam zabrać Camilę w jedno miejsce. Chcę jakkolwiek odkupić swoje winy i pokazać jej, że zależy mi na tym związku. Moja dziewczyna wyglądała strasznie uroczo podczas snu, ale postanowiłam ją obudzić.

- Camzi...- wyszeptałam jej do ucha.- Wstajemy.- dziewczyna jeknęła na moje słowa.- Skarbie...- zaczęłam składać krótkie pocałunki na jej szyi, a ona zamruczała.- Kochanie...- na koniec postanowiłam złożyć nieco dłuższy pocałunek na jej cudownych ustach. Dziewczyna prawie od razu zareagowała. Zarzuciła mi ręce na szyję i zaczęła pogłębiać pocałunek.

- Hej.- szepnęłam i szeroko do uśmiechnęłam, gdy zobaczyłam śliczne tęczówki mojego słoneczka.

- Hej.- posłała mi swój nieziemski uśmiech, który powala.

- Wstawaj myszko. Zjemy coś szybko o gdzieś cię zabieram.- oznajmiłam podnosząc się z łóżka.

Camila's pov

Właśnie siedziałam w aucie i zastanawiałam się, gdzie zabiera mnie Lauren. Cieszyłam się, że tak łatwo udało nam się wszystko wyjaśnić. Spojrzałam w bok i zobaczyłam moją skupioną na drodze dziewczynę. Wyglądała cudownie. Ona jest taka piękna... A w jej oczach można utonąć.
Ja Karla Camila Cabello Estrabao jestem strasznie i nieodwołalnie zakochana w Lauren Michelle Jauregui Morgado. Nie wyobrażam sobie życia bez niej. Jest dla mnie jak słońce, jak tlen, jak woda, jak cały świat.

- Wysiadamy.- z zamyślenia wyrwał mnie głos dziewczyny. Rozejrzałam się dookoła i to co ujrzałam było niesamowite.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Gdy zeszłam na dół zauważyłam ścieżki usypaną z płatków róż

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Gdy zeszłam na dół zauważyłam ścieżki usypaną z płatków róż. Prowadziła ona do koca, na którym stał szampan i banany. W piasku był wyryty napis: "I'm sorry Camz
I LOVE YOU". Może dla większością osób to tandetne, ale nie dla mnie. Postarała się i pokazała, że jej zależy. Między innymi za to tak bardzo ją kocham.

- Dziękuję!!!- rzuciłam się jej na szyję, gdy do mnie podeszła.- Też cię kocham i to bardzo bardzo mocno!- krzyknęłam i wpiłam się w usta Lauren. Zawsze zadziwiało mnie jak miękkie one były.

- Nie ma za co. Wiem, że to nie są cuda, ale miałam mało czasu i w naszej sytuacji wiele miejsc nie wchodzi w grę.- powiedziała.

- Nie gadaj głupot. Jest niesamowicie. Postarałaś się i jesteś tu ze mną, a to dla mnie jest najważniejsze.- wytłumaczyłam. Jej twarz od razu się rozpromieniona, a na jej policzkach pojawiły się lekkie rumieńce.

- Kocham cię.- wyznała i przyciągnęła mnie do siebie. Mówiłam już jak bardzo kocham jej zapach, dotyk i głos? Nie? A więc kocham to cholernie mocno, tak jak ją całą.

Dzień spędziłyśmy kąpiąc się, przytulając, całując, rozmawiając, biegając po plaży i tak dalej. Taki dzień przerwy dobrze mi zrobił. Może kanapki na obiad nie były moim marzeniem, jednak to nie miało dla mnie dużego znaczenia. Teraz leżałam wtulona w moją dziewczynę, już w naszym łóżku. Jak zawsze wygadała nieziemsko.

- O czym tak myślisz?- zapytała w pewnym momencie.

- O tym jak bardzo cię kocham.- wyszczerzyłam się do niej, a ona pocałowała mnie w nos.

- Je ciebie też maluszku.- zaśmiała się.

- Ej! Nie jestem taka mała.- zrobiłam smutną minkę.

- I tak zawsze bedziesz moim maluszkiem.- stwierdziła.

______________________________________

Przepraszam za wszystkie błędy i słabą jakość rozdziału, ale pisałam to pół przytomna, w niezbyt wygodnym samolocie, a na moim ramieniu spała siostra.
Dziękuję za ponad 200 gwiazdek pod tym opowiadaniem.
Jesteście wspaniali!!!❤

Nobody knows l CamrenOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz