[♡]9

7K 780 501
                                    

Dziękuje za waszą aktywność 💞

— Czy możesz przestać mnie dotykać?— jego szept był przepełniony jadem i złością, ale nie na Jimina, bardziej na samego siebie. W końcu to on pozwolił by chłopiec tu został, po za tym w obawie o niego jak i okropny bałagan w salonie pozwolił mu spać w swoim łożku. Jednak on nie miał zamiaru w tym czasie leżeć gdzieś na ziemi. Co to, to nie, w końcu był u siebie.

— Wybacz hyung, to przypadek— jego ciało odsunęło się, a wtedy yoongi poczuł nieprzyjemny chłód i pustkę jaka kompletnie wybiła go z rytmu. Miał ochotę cofnąć swoje słowa, powiedzieć mu by znów nieco się przysnął, a to, że przez przypadek dotyka stopą jego łydki to nie żadna zbrodnia. Jednak słowa utknęły mu w gardle, jakby przyznanie się do bycia podłym było dla niego zbyt wielką rzeczą. Skulił się na swojej połowie łóżka wciskając swoją twarz w poduszkę. Miał ochotę nagle zacząć krzyczeć od nadmiaru emocji jakie krążyły w jego głowie. Chwycił za swój telefon chcąc jakoś wyładować nadmiar frustracji w najlepszy znany sobie sposób.

 Chwycił za swój telefon chcąc jakoś wyładować nadmiar frustracji w najlepszy znany sobie sposób

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Gdy telefon Jimina zawibrował na jego ustach pojawił się delikatny uśmiech. Miał włączone powiadomienia na jego koncie. W sumie yoongi raczej nie powinien być tym zdziwiony wiedząc przecież od dłuższego czasu, że młodszy był fanem internetowego rapera.

— hyung podasz mi mój telefon?— jak na zawołanie głowa Jimina obróciła się w jego stronę sprawiając, że smartfon chwile wcześniej spoczywający w jego dłoniach wylądował pod poduszką.

— Niby po co?— zapytał udając, że wcale nie słyszał krótkiego sygnały wiadomości. Podciągnął kołdrę pod brodę przez chwile wzrokiem analizując niewinną buźkę Parka.

— Agust D musiał coś napisać— szepnął bo faktycznie może środek nocy nie był dobrym czasem na rozmowy, nawet jeśli w domu byli sami.

— Skąd wiesz, że to on?— zapytał zdziwiony unosząc lekko brew do góry. Czy Jimin miał jakiś radar, który wykrywał wszystko co było związane z jego idolem?

— Bo powiadomienia mam włączone tylko na jego i twoim koncie, a skoro ty leżysz obok mnie, to musiał być jego tweet— wyjaśnił kilka razy mrugając oczami by te przyzwyczaiły się do panującej w pomieszczeniu ciemności.

— Po co ci powiadomienia na moje konto?— zmieszany lekko nachylił się do szafki by podać Jiminowi jego własność.

— Po prostu muszę wiedzieć czy z tobą wszystko w porządku hyung— powiedział, szybko wystukując coś na ekranie po czym blokując urządzenie znów wygodnie się położył— dobranoc.

Serce Yoongiego w jakiś sposób urosło gdy zdał sobie sprawę, że Jiminowi naprawdę zależy by ten czuł się dobrze. Dla jednej osoby na tym cholernym świecie nie był obojętny. Mimo to uczucie ucisku w klatce przytłoczyło go do granic możliwości dopiero, gdy na jego wyswietlaczu pojawiła się ta jedna konkretna wiadomość, sprawiająca, że miał ochotę przestać oddychać, a najlepiej to uciec puki miał szanse.

 Mimo to uczucie ucisku w klatce przytłoczyło go do granic możliwości dopiero, gdy na jego wyswietlaczu pojawiła się ta jedna konkretna wiadomość, sprawiająca, że miał ochotę przestać oddychać, a najlepiej to uciec puki miał szanse

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Mam do was pytanie dzieciaczki, a mianowicie mam zamiar zacząć pisać nowe ff, ale wybór głównego paringu zostawię wam ❤️ tak wiec napisze kilka pod spodem a wy skomentujcie ten, który najbardziej wam odpowiada. Liczę na was👊🏻

taekook

yoonmin

taegi

or something??? Możecie zaproponować

𝐜𝐢𝐚𝐨 𝐚𝐝𝐢𝐨𝐬 ↳ yoonmin✔️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz