(CZWARTEK) 21/01/2021r.

42 3 0
                                    

Kiedy Michał się obudził chwile po tym dostał sms'a od mamy Bartek:

Michał mamy problem.

Co się stało?

Przyjdź do mojego domu za godzinę.

Ok.

Minęła godzina i Michał był już w domu kolegi jednak zastał tam tylko jego matkę:

Michał - Więc co się stało?

Mama Bartka - Chodzi o Bartka.

Michał - Co z nim?

Mama Bartka - Chce wyjechać na całą drugą cześć ferii w góry.

Michał - I co z tego?

Mama Bartka - Jedzie tam razem z Olą.

Michał - A nie może Pani czegoś zrobić?

Mama Bartka - Próbowałam ale nie mogę mu zabronić, jestem jego matką i chcę dla niego jak najlepiej. Natomiast Ty miałeś to załatwić we wtorek ale uciekłeś.

Michał - Wiem... przepraszam.

Mama Bartka - Nie przepraszaj i tak jest już za późno. Teraz trzeba wymyślić coś nowego.

Michał - Kiedy dokładnie wyjeżdża?

Mama Bartka - W niedziele wieczorem.

Michał - To mam plan który może wypalić.

Mama Bartka - Nie będzie za późno?

Michał - To będzie idealny czas.

Michał wyszedł z domu kolegi i skierował się do sklepu obok siebie. Kupił tam ulubione czekoladki Bartka. Kiedy wrócił do domu wziął kartkę, długopis i zaczął pisać list. Kiedy skończył przykleił kopertę z listem do czekoladek a wszystko zapakował w piękny papier do prezentów.

Zauważ mnie Senpai! [YAOI]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz