Messenger:
Hej.
Jesteś?
Nienawidzę Cię...
Co? Czemu?
Żartujesz sobie?!
Z czego niby? Co Ci się stało?
MI?!
Ty najpierw mówisz mi że mnie kochasz a później znikasz bez śladu!
Kurde sorki zapomniałem Ci napisać że wyjeżdżam i nie będę miał neta.
"Sorki"?! Zepsułeś mi całe święta...
Chciałem je spędzić razem z tobą...
Przepraszam. Nie wiedziałem że aż tak zjebałem.
Już i tak za późno.
Nie.
?
Jesteś w domu?
Tak.
Sam?
Tak. Mama gdzieś wyszła.
A po co Ci to?
Zaraz u Ciebie będę.
Co?! Jak?! Czekaj!
Po paru minutach Michał był u Bartka w domu:
Bartek - Po co przyszedłeś? Nie mam ochoty na Ciebie patrzeć.
Michał - Ale nie masz wyboru. Słuchaj zepsułem Ci święta więc dzisiaj Ci to wynagrodzę.
Bartek - Niby jak?
Michał - Czymś bardzo dobrym.
Michał przybliżył się do Bartka. Położył swoją prawą rękę na lewym policzku kolegi i skierował jego twarz w stronę swojej. Michał uśmiechnął się lekko po czym zaczął przybliżać się do Bartka aż w końcu ich usta spotkały się w pięknym pocałunku. Bartek na początku niechętnie ale po chwili postanowił oddać się Michałowi w pieszczocie:
Michał - I jak?
Bartek - Nie mów do mnie tylko mnie przytul!
Michał - Czyli się podobało!
Michał przytulił delikatnie Bartka, który lekko się popłakał i zarumienił.
CZYTASZ
Zauważ mnie Senpai! [YAOI]
Cerita PendekChłopak o imieniu Bartek jest uczniem pierwszej klasy liceum. Michał jest przewodniczącym jego klasy. Obaj chłopcy chodzą do tej samej klasy ale nigdy ze sobą nie gadali. Do momentu kiedy odbyła się pierwsza wycieczka szkolna na 3 dni. Chłopcy musie...