Rozdział 5

747 13 3
                                    

~Violetta

-Kochana..na pewno..?

-Tak, Lu..spędzę czas przed telewizorem..z pudełkiem lodów i może zamówię pizzę..

-No dobra to hej..- odparła przytulając się..

-To pa Siostra..- odparł Fede, po czym wyszli..mieli iść do kina..proponowali mi też, ale nie chciałam z dwóch ważnych powodów..,,Morze czerwone'' a w ogóle mogli wymyślić coś głupiego..Ubrana w czarne legginsy i za dużą bluzkę usiadłam w salonie na kanapie zajadając lody i oglądać filmy..Nagle zadzwonił dzwonek..znów pewnie czegoś zapomnieli..

-No czego zapomnieliście..?- spytałam okrywając się kocem i otwierając drzwi..tam stał Leon z wielką czekoladą z Milki..

-Ludmiła, zadzwoniła..- odparł..

-Zabije ją..

-Violu nie rozumiesz..

-Jakoś nie Verdas i nie mów do mnie Violu..okey.?- spytałam, a on wszedł do środka..i chciał mnie pocałować..ale ja go odepchnęłam-Chyba wyraziłam się jasno..

-Ja wiem, że tego chcesz.. - odparł

-Nie nie chcę..

-To popatrz mi w oczy i powiedz to..

-Nie..- jedno spojrzenie w tą zieleń a ja już odpłynęłam..-co ja mówię..-przyciągnęłam go za koszulę i pocałowałam..Na początku się zdziwił, ale oddał go..Nie wiem co się ze mną dzieję..

*2 godziny później

Siedzi wtuleni w siebie..Siedzę oparta o Leona, a on obejmuję mnie..a ja wtulam się bardziej w koc..

-Nie wolisz mnie..od tego koca..?- spytał patrząc mi w oczy..

-Koc nie pyta tylko rozumie..-odparłam..

-Wiesz co..To ja sobie idę..- odparł, odkrywając się i idąc w kierunku drzwi..

-A sobie idź...- odparłam..nie powiem czułam się dziwnie bez niego obok..

-Wiesz co nawet nie przejęłaś się tym..?

-Nie..bo obok jest jedyna rzecz która jest dla mnie ważna..

-O jaka ty słodka..

-Czekolada Oreo..- spojrzałam na jego twarz była trochę przygnębiona..-oj chodź idioto..- podeszłam do niego i cmoknęłam go w usta..Znów usiedliśmy na kanapie..-Leon co pomiędzy nami jest...?- spytałam bojąc się odpowiedzi..

-Wiesz..sama mówiłaś..że nienawiść, więc..-tak myślałam..tylko szkoda, że on nie widzi uczucia którym zaczęłam go darzyć..

--------------------------------------------------------------------------------------------

Hello tu znów ja<3 Jak myślicie czy Leon to samo czuje..? Komentujcie, głosujcie<3 Bajo do następnego<3


Leonetta ,,Miłość rodzi się z nienawiści..''Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz