Tęskniłem (TordTom)+18

#5

Perspektywa Edd:

-To tyle co wiemy ,to nasz jedyny trop -Tłumaczę temu policjantowi chyba już 5 raz.

-Niech pan zrozumie że tylko tyle możemy zrobić i trzeba czekać -Policjant .

-ZRÓB CIĘ COŚ DO CHOLERY ,WY TYLKO PĄCZKI ŻRECIE !-O nie Tord jest zły .

-Niech pan się uspokoi robimy co w naszej mocy -Policjant chyba się boi .

-JAK MAM BYĆ SPOKOJNY !!!-Tord próbuję zabić policjanta .

-Tord uspokój się .Musimy tylko trochę poczekać i tyle- Dlaczego zawsze ja muszę tu wszystkich ogarniać .

-Dobrze skoro to wszystko ja już pójdę ,zrobimy co w naszej mocy by znaleźć Toma.-i POLICJANT UCIEKŁ .

Perspektywa Torda:

TA POLICJA NIC NIE ROBI
MÓJ TOMUŚ TAM CIERPI A CI DEBILE NIC NIE ROBIĄ .

-Edd oni go znajdą za 2 lata .Musimy sami coś zrobić -(ja się zaraz rozpłacze ).

-Tord musisz zrozumieć że policja robi co może-Edd chciał mnie uspokoić (Na marne )

-Nie będę czekał jak jakiś debil !- ja muszę znaleźć Tomuśa.

-ej Tord ,a Tom nie pojechał twoim autem ?-Matt

O kurna on ma rację .

PRZECIEŻ JA MAM  TAM NADAJNIK .

-Matt jesteś genialny !!- Przytuliłem rudzielca .

-YEY -Ego Matt zrosło dwu krotnie.

-JA MOGĘ ZLOKALIZOWAĆ AUTO !!-ja O tym zapomniałem.

Tom zabrał moje auto ,bo tak jak by rozwaliłem jego więc się zamieniliśmy

-To co ty tu jeszcze robisz ?-Edd ściągnął mnie na ziemię .

-aaa Tak już lecę -pobiegłem po swój laptop .

Dobra nadajnik powinien być włączony .Więc jeżeli go nie uszkodzono będę mógł go ZLOKALIZOWAĆ.

Ładowanie 15% ,30% ,50% ,75% ,75%,75% i jeszcze raz 75% BOŻE to się nie załaduje ?!?!?!

-Tord może by to zostawić .Będzie się ładować A ty coś zjesz odpoczniesz ,umyjesz się.-Edd zaczął się o mnie martwić .

-Nie-ja cały czas patrzyłem w ekran .

-Dobra Matt teraz ty pilnujesz laptopa .
TORD TY MASZ ODPOCZĄĆ -oj chyba Edd jest zły .

-A co jeśli ja pójdę a to się załaduję ?-Nie ruszę się z stąd .

-To Matt cię zawoła ,A teraz idź się umyć ,jak skończysz to zrobię ci kolację .

-Ale....-Ja

-ŻADNE ALE POD PRYSZNIC .śmierdzisz jak zgniłe jajo -Edd chyba mi nie odpuści .

-Dobra już .Matt jak zobaczysz 100% masz się tak drzeć jak byś zbił swoje lustro .

-MAM PŁAKAĆ ?-Boże trzymaj mnie .

-Nie po prostu masz mnie poinformować jak najszybciej -Tłumaczę mu to ostatni raz.

-A TO SPOKO- Matt teraz patrzy na monitor .

OMG.  CUD!  CUD! ON NIE PATRZY NA SIEBIE TYLKO NA COŚ INNEGO .Ja chyba zdechłem.

Dobra idę się ogarnąć .

Jestem w łazience .Trzeba przyznać że  Edd ma rację .

Nie najlepiej wyglądam .O NIE MOJE ROGI !!.