Dodatek

67 3 2
                                    

Zaproponowano bym napisany dodatek. O to on.

Nie uważam się za POTWORA... To co się stało w dzień w którym się poznaliśmy...  To było...
Po prostu czasem człowiek nie ma kontroli nad niektórymi rzeczami.
One poprostu się dzieją.
Nie jako same.  Prawda? 

Potworem nie jest ten kto jest twoim wrogiem a ten ktomu ufasz i cię zdradzi... Marionetka idzie po scenie ktoś jej karze zabijać... Ona nie chce on pragnie zabijać... Może jednak POTWOREM jest ona... Marionetka zrywa linki i zabija go.  Był jeden błąd... Ona czy on zawinił... Stop bład człowieczy...
Marionetke można nazwać dziewczyną. On zginą. Ona poznała mężczyzne.  Ten męczyzna ją zmienił.  Dowiedział się o jej przeszłości i dalej był przy niej.  Było pięknie , ale marionetka nauczyła się zabijać. Jej wcielenie kazało zabijać.  Tego nie robi. On zwątpił.
POTWORNE JEST ŻYCIE TYCH KTÓRZY ZOSTALI SKRZYWDZENI.
POTWORAMI SĄ OSOBY KTÓRE ZACZYNAJĄ WĄTPIĆ.
KTO JEST POTWOREM TUTAJ???

Od autorki

Czekam na wasze komentarze.
Podoba wam się wogule książka.
Pozdrawiam.

Przeznaczona morderczyni [ZAKOŃCZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz