Przeznaczona morderczyni [ZAKOŃCZONE]

Epilog cz. 1

*osiem lat później.

Igor obejmuje władze.  Jego matka zmieniła się.  Harry szkoli wilkołaki razem z najlepszymi jak się wkoncu nazywają zapytacie.  Syrena Laura, czarodziej Nikodem ,wampir Kacper
,Ludzie Patryk i Patrycja o ta ekipa.  Ci wszyscy pomogli Roksanie. Co u niej? 

Pomogła założyć szkołe teraz każdy rasa może się uczyć o sobie na wzajem.  Szkolić magię ,walkę i syreni śpiew. Wszyscy zostali nauczycielami w tej szkole.  Uczą ich tego czego nie mieli miłość, wsparcia i nie ufności. Roksana zajmuje się stadem Igora zaczeła traktować jak syna a Emilij to nie przeszkadza.  Roksana rójnuje siebie na żecz stada.  Pewnie kiedyś się spotkają on i ona.  Oznacza to jedno z przeznaczeniem nie wygrasz. 
Igor znalazł swoją przeznaczoną (Beata) jest młodsza o rok. Jest dojrzała i sumiena.  Niedługo Roksana nie bedzie zajmować się stadem Igora.  Miłość kwitnie Emilja znalazła przeznaczonego... 

Pro.  Roksany

Siedzie przed grobem Kuby.  Rozpadam się w środku.  Nie wiem ile razy spojrzałam w oczy śmierć.  Ile razy zabiłam i uratowałam kogoś.  Nie wiem czy ktoś będzie pamietał moją historie.  Czy kiedyś powie ktoś , że dobrze zrobiłam.  Tego nie wiem.  Nie daje rady.  Szykuje się bitwa.  Wszystkie rasy żyją w zgodzie.  Oprócz wampirów z którym będziemy toczyć wojnę. Wampiry mają potężnego sojusznika jakim są demony. 

-Roksano napadnięto wioskę demony i wa... -Nie dokończył bo ostre długie pazury przebiły jego klatke piersiową.  Jakiś potwór za atakował moich ludzi.  Podbiegła do stwora i zuciłam nim o drzewo.  Pobiegłam dalej a tam...  Armagedon ciała demonów i moich przyjaciół latały w powietrzu.  Zobaczyłam moją ekipę walczącą razem.  Dołączyłam do nich. Wszyscy ludzie od nas nie żyją.  Zostaliśmy tylko my i kilka tysięcy demonów.

-Podajcie się wasze kundle z daleka wam nie pomogą.  Zostało was tylko garstka i chcecie dalej walczyć.

-Igor i Beata uciekajcie my jako ekipa damy radę uciekajcie! - Posłuchali pierwszy raz w życiu. Bitwa trwała demony padały.  Zobaczyłam jak jeden z nich rozrywa ciało Patrycje.  Patryk wpadł w furie.  Zabijał bez opamientania.  Później rozszarpali Nikodema i Laurę.  Zanim ich rozszarpano połacowali się.  Czarodziej z syreną ciekawe.  Zostaliśmy tylko Kacper ,Harry ,Patryk i ja. Harry i Kacper się nie lubią za bardzo , ale walczą razem u boku.  Widzie jak giną mówiąc do siebie ,,przepraszam bracie". Zostało z 20 demonów i wampirów. 

-Po 10 dla każdego.

-Patryk jestem zaszczycona ,że umre z tobą. -Zabijaliście bez opamiętania.

-Za Harry'ego ,Patrycje ,za naszą przyjaźni i wolność!  - Zraniono mnie w bark , ale sobie z tego nic nie robiłam. Zostali tylko władzy. Zanim co kolwiek zrobiliśmy ktoś nas przebił pazurami na wylot.

-Byłeś prawdziwym przyjacielem.

-Ty też. - Ja z Patrykiem odpadliśmy z sił.

Od autorki

Hej

Smutna nowina kończe  ,ale przedłużam Epilog...  😁

Ciekawe co będzie dalej co nie?

Pozdrawiam wszystkich czekajcie na next.  Może pojawi się jeszcze dziś.  Postaram się...  😘

🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟👌👈