Przeznaczona morderczyni [ZAKOŃCZONE]

Drugi dzień

Pro. Kuby

Wstałem wcześniej od Renes. Zeszłem do kuchni i zrobiłem naleśniki. Postawiłem je na stole razem z nuttelą ,mlekiem i owocami. Przytym tanczyłem. Usłyszałem słodki śmiech.

-To nie ładnie podglondać ludzi.

-Fajnie tanczysz.-Zaśmiała się słodko. Usiadła na krzesile a ja obok niej. Ona piła mleko a ja jadłem naleśniki. Rozmowiśmy przy tym.

-Kuba?

-Nie

-Jesze nie wiesz o co chodzi.

-Mów.

-Ide do domu a spotkamy się puźniej. Gdzie są moje ciuchy?

-Dobra twoje ciuch są w salonie. -Poszła i przyszła już w wczorajszych ciuchach.

-Twoje rzeczy dałam na sofe i dziki za wczoraj. Pa.-Przytuliliśmy się chciała mnie pocałować w policzek
,ale odwruciłem głowe. Nasze usta się złączyły. Ona mnie leko odepchneła.

-Nie chce ci dawać nadziej wiec pa. - Wyszła ,zostawiając mnie w osłupieniu. Czemu ona nie chce mi dać szansy. Cholernie mi się podoba. To wszystko jest popierdolone. Ona kotołak ,ale królowa całej nacj wampirów. Eryk podbił wszystkie ,,plemiona" swojej rasy dla tego był królem wampirów. Po jego śmierci ,morderca może zająci jego miejsce. W przypadku Roksany tak jest. W moim przypadku mój ojciec umarł wiec dziedzicznie przejełem władzie. Tylko to nas różni ,że jestesimy z dwuch innych światów. Farbujemy razem włosy nawet i kochamy Igora. To nas łączy. Nie znam jej dobrze ,ale jest moją przeznaczoną. Ona naprawde nie rozumie ,że jest moja. Tylko moja. Miałem się przemalować na czerwony. Ona za to na niebieski. Wyjełem telefon i napisałem do niej.

Kundel: Wiesz ,że mamy razem malowaci włosy. Co mi siedzi w głowie ,że to zaprponowałem. Trudno i tak bysimy malowali.

Kot: Człowieku doszłam do domu. Właśnie kompiel biore a kiedy niby mamy malowaci włosy.

Kundel: Musisz spedzici ze mną tydzień wiec może dziś o 14 tam gdzie wczoraj.

Kot: Okej. Do zobaczenia.

Odkryłem ,że jestem w domku w lesie a nie w moim pokoju. Wiec czeka mnie wedrówka. Poszłem do siebie i musiałem się natknąci się na moją siostre.

-Czemu ty wogule się zawdajesz z tą suką. Wpierdala się do naszego życia. Igora podburza przciwko mnie. Zrób coś jako twoja siostra mam prawo do szacunku. Ta twoja wielka miłość do niej niedługo zgasinie i zostaniesz sam. Puźniej przyjdziesz i bedziesz błagał o wybaczenie.

-Skonicz Emilja ,ona jest inna jest MOJA i tylko MOJA. Bedzie luną stada bedzie królową. Podbiłem wszystkie watachy i są mi posłuszne wiec zdobede jej serce. Igorowi się nie dziwie. Przysiegam gdy go jeszcze raz uderzysz to biore go do siebie a ty zginiesz. To mój bratanek i niedam go skrzywdzici.- Była czerwona ze złość poszała w swoją strone a ja w swoją.

...

Byłem na polanie tej co w cześniej ,czekałem na Roksane. Razem idziemy do fryzjera. Przyciąci konicówki i pomalować.
Dziewczyna się spuźniała już 20 min.

-Cześć przepraszam miałam mały wypadek. -Powiedziała i zobaczyłem jej pocietą ręke. Miała poszarpane ubrania i na prawej rence rozcietą skure.

-Co ci się stało.

-Jeden z wilkołaków ,zatakował mnię.

-Zabije gnoja jak się dowiem który.

-Spokojnie tylko troche mnie poszarpał.

-Ważne ,że ci nic nie jest. Masz i choci do domku opatrze ci tą rane.- Zdjełem i ją nałożyłem na chude ciało dziewczyny. Podwinełem jej renkawy by krew nie sączyła bluzy.
Gdy doszliśmy poszłem po apteczke. Gdy przyszłem siadziała na blacie. Opatrzyłem jej rane. Musiałem obczyścici i zawinełem w badaż. To powino być odwrotne dziewczyny zawsze swoim chłopakom opatrzą rany. A tu mamy odwrotnie. Skoniczyłem i odsunełem się od niej.

-Dziekuje.

-Nie masz za co dziekowaci na moim miejscu to samo byś zrobiła.

...

Siedzimy w już pomalowanymi włosami. Wyszło nieźle ,ale ona wyglonda bombowo. Dziewczyna wtulona we mnie oglonda film. Ja zamiast oglondaci film patrze na nią. Obiera się o moją klatke piersiową. Zasneła. Przenisłem ją na łóżko i położyłem się obok niej. Nie spałem długo patrzyłem jak śpi. Ona nagle otworzyła oczy.

-Czemu się na mnie patrzysz?

-Czemu nie śpisz?

-Ja nie śpie ja czówam.-Położyła się a ja razem z nią. Zasnełem z myślą jaka ona piękna.

Od autorki

Sorki za nie obecność.
Polecam wam aż dwie książki.

,,Opetana" - Singielka007

Rzut za trzy pocałunki - szopenik136

Polecam te książki są bardzio ciekawe. Jeszcze raz przepraszam za nieobecność.

🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟

👌👈