M:Paulina?Wtedy oboje weszli sobie w ramiona.
P:Kiedy my się widziałyśmy?
M:Z 4 lata temu.
P:Musimy porozmawiać i powspominać.
M:To może jutro o godzinie 15:00 w kawiarni los Angeles?
P:No spoko.
W tamtym momencie Adam przyszedł zobaczyć co się dzieje i nagle się wydarzyło coś niesamowitego.
K:Adam?
A:Kuba?
K:Siema mordo.
M:Przepraszam a wy się znacie?
A:No tak, poznaliśmy się w szkole policyjnej, byliśmy w tej samej grupie.
P:Aha ok.
A:Musimy się na browara umówić.
K:No to może jutro o 15:00 w pubie "Brasil"?
A:No spoko.
M:Ej a może byście się spytała na o zgodę?
P:No właśnie.
A:A co my poddani?
M:Nie.
K:No właśnie.
M:Ej a może teraz wejdziesz do nas na kawę albo coś innego?
P:Chciałabym ale musimy jechać na komendę. Pa.
M:Pa.
K:Elo.
A:Nara.
I pojechaliśmy na komendę. Po 30 minutach byliśmy już na miejscu.
Mieliśmy tylko przesłuchanie w sprawie narkotyków. Postanowiliśmy że po przesłuchaniu wypełnimy papiery. Po tym pojechaliśmy do domu.
(Adam Stasiak)
2 godziny później wyszli Paulina i Kuba siedzieliśmy na sofie. Zacząłem rozmowę.
A:Ej a wiesz wogule kto w ciebie wjechał?
M:Nie a ty wiesz?
A:Tak, na monitoringu było widać że specjalnie wjechała w ciebie.....
M:Kto?
A:Pola.
M:A to szuja. Chodzi o ciebie wsensie ona jest zazdrosna o ciebie?
A:Tak. Przepraszam ciebie.
M:Nie masz za co to nie twoja wina.
A:Niby tak.
M:Nie niby tylko napewno. A teraz mnie pocałuj.
Zrobiłem to z chęcią. Później wylądowaliśmy w sypialni.
(5 godzin później)
Po całym dniu byliśmy zmęczeni więc spaliśmy aż nagle coś Marysia usłyszała.
M:Adam.
A:Co się dzieje?
M:Słyszysz?
Po chwili żeczywiście coś usłyszałem. Wstałem, wziąłem broń i poszłam na duł po cichu. Po chwili zobaczyłem ich, było ich dwu. Jak mnie zobaczyli padły strzały.........
Jak myślicię? Kto wyjdzie z tego cały?
CZYTASZ
SPRAWIEDLIWI-WYDZIAŁ KRYMINALNY
ActionBędzie to opowieść o bohaterach z wydziału kryminalnego tylko że bardziej po mojemu. Zapraszam do czytania.