Chwilę później już wszystko było dobrze.
(1 miesięc później)
Dzisiaj Adam wychodzi za szpitala. Chciałabym spędzić z nim czas ale lekarz mówił żeby odpoczywał więc muszę trochę odczekać. Teraz jadę na komendę.
(20 minut później)
Już jestem na komendzie. Wczoraj Kubis do mnie zadzwonił i mówił że
Adam Ma tydzień wolnego więc do tego czasu będę miała nowego partnera. Jestem ciekawa kto to ponieważ on ogólnie jest nowy w naszym wydziale. Właśnie wchodzę do pokoju Kubisa.Ku:Proszę.
M:Dzień dobry szefie.
Ku:Cześć Marysia. Zaraz będzie twój nowy partner.
M:Dobrze.
I wszedł mój nowy partner.
M:Robert?
R:Marysia?
Ku:Jak już się znacie to idźcie wypełniać papiery.
R:Dobrze szefie.
Ogólnie dzień był luźny mieliśmy tylko przesłuchanie w sprawie narkotyków. Teraz jadę odebrać Adama ze szpitala. Jak już chciałam wsiąść do samochodu to Robert mnie zatrzymał.
R:Marysia!
M:No co jest?
R:Zapomniałaś telefonu.
M:O dzięki wielkie.
R:Spoko. Jedziesz gdzieś?
M:Tak. Do Adama, odebrać go ze szpitala.
R:A okej pa.
M:Pa.
Przepraszam za nieobecność ale nauka mnie przytłacza. No ale sprubuje jutro.
CZYTASZ
SPRAWIEDLIWI-WYDZIAŁ KRYMINALNY
ActionBędzie to opowieść o bohaterach z wydziału kryminalnego tylko że bardziej po mojemu. Zapraszam do czytania.