Koło nas stanęła szkolna elita. Czułem, że Tyler się spiął.
-Czyżbyśmy mieli doczynienia z pedałami?-zardwili.
Nie zrozumiałem o co im chodziło. Adrien nakierował mój wzrok na moją ręke, a na niej ręke Tyler'a.
-Jak już to gejami. Pedałem możesz być ty.
Ze złości zrobił się cały czerwony. Zamachnął się by mnie uderzyć.
-Co to ma być?-nauczycielka zwróciła im uwage.
-Prosze pani oni nas obrażają.
-Zostaniecie chwile po lekcjach, a teraz siadać na miejsca.
Wrócili do ławek. Usłyszałem pociągnięcie nosem. Tyler wyglądał jakby miał się zaraz rozpłakać.
-Shh. Spokojnie.
Podniosłem ręke i zapytałem czy moge pójść ze Tyler'em do pielęgniarki, bo się źle czuje. Zgodziła się, więc wyszliśmy. Lecz zamiast iść do gabinetu poszliśmy do łazienki. Chłopak automatycznie wtulił się we mnie i zaczął szlochać. Objąłem go i z całych sił starałem się uspokoić.
-Nie słuchaj tych debili. Zazdroszczą nam tak silnej przyjaźni.
Odsunąłem go od siebie delikatnie i zacząłem ocierać łzy. Gdy już się uspokoił pocałowałem go lekko w czoło.
-Nie lubie widzieć na Twojej twarzy smutku karzełku.
-Tylko nie karzełku..
Zaśmiałem się, bo ta odpowiedź znaczyła, że wszystko już w porządku. Wróciliśmy do sali na kilka minut przed dzwonkiem, zahaczając o gabinet pielęgniarki na wypadek, gdyby wychowawczyni chciała się upewnić, czy na pewno tam byliśmy. Zajęliśmy swoje miejsca. Odwróciłem się w strone elity. Posłałem im tak ociekające jadem i nienawiścią spojrzenie, że będą je wspominać do końca świata.***
-Co Ty wyprawiasz?-zapytał Adrian.
-Nie widać? Próbuję się dostać na drugą strone-odparłem.
Poszliśmy na plac zabaw pod blokiem Tyler'a. Zamierzałem przejść przez płot. Udało mi się to, lecz gdy tylko stanąłem na ziemie otworzyła się bramka. Zaśmialiśmy się.
-Od czego zaczynamy?
Zabawie nie było końca. Nagraliśmy nawet kilka filmików. Na ostatnim prawie kopnąłem telefon i przy okazji Adriana bujając się na huśtawce. Mimo iż się śmiałem w głowie snułem plan zemsty na elicie klasowej. Pożałują wszystkiego. Przysięgam.
CZYTASZ
Miłość Boli [Zakończone]
Historia CortaAiden i Tyler znają się już rok w gimnazjum. Aiden - wysoki szatyn, brązowe oczy, wysportowana sylwetka, często nie panuje nad emocjami. Tyler - dość niewysoki brunet, zielone oczy, smukła sylwetka, wieczny optymista. Są prawie jak bracia. Zwierzają...