Leo POV
Razem z Julią, Natalką i Charliem byliśmy jednak w wesołym miasteczku. Charlie z Julią, poszli na diabelski młyn. A ja z Natt poszliśmy po watę cukrową. Dziewczyna wzięła różową, a ja wziąłem białą.
-Powiem Ci, że dobra ta wata.-przyznała szatynka.
-Hehe, no nie jest zła.-odpowiedziałem na co dziewczyna się nieco uśmiechnęła.
Ooou, ja się w niej chyba zakochuje. Ona jest taka urocza. No, ale pewnie ma chłopaka :/
-Nad czym tak myślisz Panie Devries?-zapytała machając mi ręką przed oczami.
-N-nie, o ni-niczym...-odpowiedziałem po czym spojrzałem na wyświetlacz, by sprawdzić która godzina.
11:25, więc musimy się powoli zbierać.
-Musimy się powoli zbierać....-powiedziałem do dziewczyny.
-Mhm....-mruknęła i szukała wzrokiem przyjaciółki, a ja zarazem Charlsa, który się z nią gdzieś szwęda.
-T-tam są!-krzyknęła Julia.
-O-oo proszę, gołąbeczki się znalazły!-powiedział, podgwizdując Charlie.
-Zamknij się Lenehan!-westchnąłem przez zęby. Zauważyłem, że na twarzy Natalki pojawiły się różowe policzki. Wyglądała tak bardzo słodko.
-No co się tak patrzcie?! Chodźcie, bo zaraz się spóźnicie!-powiedziała Julia.
-Mhm....-mruknąłem i niechętnie poszedłem chwytając Natalię za rękę. Lecz ta niechętnie złapała moją dłoń.......koncert.......
Natalia POV
Byliśmy w tym momencie na koncercie. Ja z Julią, mając bilety BS mogliśmy przyglądać się temu wszystkiemu zza kulis. Stałyśmy przed wejściem na scenę. Chwilę później rozpoczął się konkurs. I zarazem losowanie.
-Leondre losuj pierwszy!-powiedział Charlie.
-Dobra...-odpowiedział farbowany blondyn i wziął do ręki karteczkę z której przeczytał z utrudnieniem-Natalia Ch-Chojnacka, Katowice.
To ja?! O japierdole! To naprawdę ja!!!!
Weszłam na scenę, gdzie usłyszałam oklaski.
-To teraz ja losuje-powiedział Charlie.
-Okay!-odpowiedział Leondre
-Sabina Malinowska, Warszawa!-powiedział bez problemu Lenehan.
-To jeszcze dwie osoby rozumiem?-powiedział Leondre.
-T-tak!-odpowiedział Melody.
-To tak. Zapraszam tu do mnie......-powiedział i zaczął losować- Julię Kurpowską, Katowice.
Ja nie wierzę nie dość że wylosował mnie, to jeszcze z przyjaciółką w drużynie!!!
Dziewczyna weszła i posłała mi szczęśliwe spojrzenie.
-To ja zapraszam do siebie....Maję Siółkowską, Kraków.-powiedział Charls.
Gdy byliśmy już w drużynach musieliśmy odpowiadać na pytania, i która drużyna pierwsza wciśnie czerwony guzik odpowiada na pytanie, a jeżeli jednak nie będzie wiedziała to drużyna przeciwna dostaje dodatkowy punkt.
-Pytanie numer 1!-powiedziała Sylwia Lipka po czym dodała- Z jakiej piosenki pochodzi ten tekst: Please help me God....-powiedziała.
Nasza drużyna wcisnęła pierwsza i powiedziałam:
-Hopeful!
-Dobrze! Zgarniacie 2 punkty!-powiedziała Lipka.
-Jej!-pisnęłyśmy razem z Julą i przytuliłyśmy Leondre.
I tak toczyła się gra. Na koniec gry, były wyniki. WYGRAŁYŚMY!!!
-Wygrała drużyna Devriesa! Prowadzicie dwoma punktami! Gratulacje! W nagrodę otrzymujecie jutrzejszy dzień sam na sam z Bars And Melody!-powiedziała Sylwia.
My z Julią skakałyśmy z radości!.......
Zeszliśmy ze sceny i powiedziałam do Julii.
-Ej! Jutro cały dzień z BaM, a gdzie my będziemy spać?-starałam się powiedzieć cicho, ale usłyszał mnie Leo....
-Ty Natt możesz spać u mnie, a Jula może spać u Charliego, prawda bracie?-powiedział Leo.
-C-co? T-tak, tak.-powiedział Charlie.
-No widzicie, i załatwione. Chodź za mną Natka, a Ty Julietto idź za Charliem.-powiedział Leondre i wziął mnie na barana.
-Ymm.....Leo?-powiedziałam do niego.
-Hmm....?-mruknął
-To wygląda jakbyśmy byli parą....-powiedziałam na co chłopak się uśmiechnął.
-No i niech tak myślą..-powiedział wchodząc do pokoju.
-Hah!-powiedziałam i od razu rzuciłam się na łóżko.
-Rozgość się.-powiedział idąc do kuchni po picie.
-Ejj! Ja nie mam piżamy!!!-krzyknęłam.
-Dam Ci moją bluzę, spokojnie.-powiedział wychylając się zza lodówki.
-Dziękuję.-szepnęłam i dostałam SMS od mamy:Od Mama👑
Natalko! Mam dla Ciebie wiadomość!!Do Mama👑
Jaką?Od Mama👑
Byliśmy w domu, wzięliśmy rzeczy. Przeprowadzamy się do Port Talbot!Na tą wiadomość moje kąciki ust się uniosły.
Do Mama👑
To super, ale ja mam tu przyjaciół....Od Mama👑
Spokojnie, rodzice Julki też myślą nad przeprowadzką do tego miasta. Nie masz co się martwić, skarbie.Do Mama👑
Naprawdę?! Świetnie!!!! A mamo ja wygrałam konkurs i nocuje u Leondre. Jutro spędzamy z nimi cały dzień.Od Mama👑
To wspaniale! Tylko grzecznie mi tam! Ja już muszę lecieć. Dobranoc myszko💖Do Mama👑
Oczywiście! Paaa💖👑Odłożyłam telefon, i się nieco bardziej uśmiechnęłam.
-Coś się stało?-zapytał Leo.
-Przeprowadzam się!-powiedziałam.
-Gdzie jeżeli mogę widzieć?-odpowiedział chłopak biorąc laptopa.
-Do Port Talbot!-powiedziała i zrobiła mi miejsce obok siebie.
-To nieźle! Możliwe, że będziemy razem do szkoły, albo i klasy chodzić.-powiedział siadając koło mnie z laptopem.
Włączył jakiś film. Chyba anime.
W połowie tego filmu zasnęłam....******************************
Heej! Wiem rozdział taki sobie, ale ja nad tym pracuje.
Czekam na komentarze i gwiazdeczki od Was💖👑
CZYTASZ
First Love | Leondre Devries
FanfictionNatalia jest normalna dziewczyna. Ma przyjaciółkę Julie, która jest przy niej ZAWSZE! Obydwie są fankami Bars&Melody-BaMbino. Pewnego dnia wybierają się na koncert mając bilet na Backstage... Czy ten koncert przewróci życia Natalii i Julii na gorsze...