First Love | Leondre Devries

-14-

Julia

Ja wraz z Charliem obecnie siedzieliśmy, w salonie na kanapie, dopóki nie zadzwonił do niego Leondre z zapytaniem, czy nie zapomniał, że nagrywają dzisiaj coveru. A Charlie jak to Charlie, zapomniał o tym...
-O cholera! Skarbie, jedziesz ze mną do studia??-zapytał.
-Tak, pewnie.-odpowiedziałam, i poszłam ubierać buty.

Po około 15 minutach drogi, byliśmy pod wielkim studiem, gdzie chłopcy będą nagrywać cover do piosenki Friends. To jest jedna z moich ulubionych piosenek, serio.
W tej poczekalni, nie widziałam nigdzie Natalii, czyżby Leondre jej nie zabrał ze sobą? Ale zamiast Natalii, widziałam tą jak jej tam było...Carlę?! Tak to na 100% jest ona.
-Hej, co Ty tu robisz?!-zapytałam brunetkę.
-Hej, to raczej ja się powinnam Ciebie zapytać, co Ty tu robisz?-odpowiedziała pytaniem na pytanie.
-Przyszłam tu z Charliem, a Ty?-rzekłam.
-Zostałam zaproszona tu przez Leo.-powiedziała i bezczelnie się usmiechnęła, na co ja się już nie odzywałam, bo po co.
Tylko zastanawiał mnie jeden fakt.. czemu nie zaprosił swojej dziewczyny, tylko tą szmatę..?
Po skończonej próbie chłopaków, przyszedł Leo, i Charlie.
-Ej, Charlie! Czy to prawda, że on ją tu zaprosił?-zapytałam szeptem.
-Nie wiem.-powiedział mój chłopak i mnie pocałował. Ja z przyjemnością odwdzięczałam wszystkie pocałunki do momentu....
Gdy nie zobaczyłam, Leo migdalącego się z tą szmatą.
-Ej Leondre, co Ty odpierdalasz?! Masz Natalię, ranisz ją!!-krzyknęłam w stronę farbowanego blondyna, lecz ten nie zwrócił uwagi. A w drzwiach stanęła Natalia, we własnej osobie.
-C..co...co to za szopka?!?! Co tu się do jasnej cholery odpierdala?!*wskazuje palcem na Carle i Leo* to było ustawione prawda?!-krzyknęła moja przyjaciółka, i od razu dostała ataku maniki, i zaczyna się trząść i jąkać. Leondre oderwał się w końcu od tej szmaty, i powiedział:
-Sorry Natalia, ale z nami koniec...-powiedział, i złapał Carle za rękę, oraz ruszyli w stronę wyjścia, a Natalia zaczęła płakać jak oszalała...szkoda mi jej, naprawdę.

Hejka! Odwieszam tą książkę, ale nie obiecuję, że rozdziały będą często❤