bae: KOOK
bae: KOOK
bae: KOOKSON
kookson pisze...
kookson: CO
bae: byłem na placu zabaw z siostrą
bae: wszystko fajnie,
słoneczko świeci, ptaszki śpiewają, kwiatki zakwitają, ale nagle do piaskownicy wbiega jakiś
rozwydrzony bachor!
bae: drze się jakby go
obdzierali ze skóry
bae: jego matka nie reaguje
bae: to ja podchodzę do dzieciaka i mowię żeby tak nie krzyczał
bae: podlatuje mamuśka
bae: CZEMU ZAGADUJESZ MOJEGO SYNKA PEDOFILU ZOSTAW GO JISUNG IDZIEMY STĄD!
kookson pisze...
kookson: XDDDDDDD
bae: wystawiłem jej środkowego palca to ona do mnie z tekstem, że powie moim rodzicom
bae: to ja do niej żeby mówiła to się pośmiejemy z niej całą rodziną
kookson pisze...
kookson: o ty
kookson: pojechałeś ją
bae: nie sądziłem że ona tak na serio
bae: babsztyl wiedział gdzie mieszkam i naskarżyła na mnie szmata
kookson pisze...
kookson: a to szmata
bae: i teraz muszę siedzieć
w domu do końca dnia ://
kookson pisze...
kookson: mam przyjść?
bae: zdecydowanie
wyświetlone; 18:36
CZYTASZ
sensitive kids #taekook
Fanfictiono dwójce nastolatków, którzy nie potrafili wyrażać uczuć „I love you, but I'm not too good at showing this" taekook; fluff; chat; Jungkook!top; slow burn; start: 180304 koniec: 180531 180712 #73 w fanfiction
