Eren:
-Nie masz ani grama szacunku do wyższych rangą i silniejszych od siebie!
-Z tym pierwszym to prawda ale już niedługo się to zmieni ale co do drugiego nie ma pan racji.
-Teraz już przesadziłeś, skoro jesteś taki pewny siebie to to udowodnij!!
Kątem oka spojrzałem na Leviego, a potem na Erwina. Na Hange nie muszę nawet patrzeć. Obaj kiwnęli głowami na zgodę. Zawsze się zgadzają, pytań się tylko z zasady i szacunku. Tak mam szacunek do innych, tylko do tych których lubię.
-A jak chce PAN to rozstrzygnąć?
-Urządziły wyścig przez kawałek lasu i wioskę. Wyznaczę specjalną trasę.
Na jego parzy pojawia się uśmiech, a raczej wytrzeszcz mający go przypominać. Wyraża on zwycięstwo jak i dumę z siebie i swojego pomysłu.
A tak w ogóle to pamiętacie jak mówiłem o pewnością siebie? Jeżeli pamiętajcie, to wiecie że właśnie uszła ze mnie jej ostatnia kropla. Pewnie czuje się na placu treningowym, w domu, gdziekolwiek gdzie nie ma innych mieszkańców wioski. Przyzwyczaiłem się już do moich znajomych, nawet do tego dziada i do większości zwiadowców.
Ukradkiem, tak aby nikt tego nie wykrył patrzę błagalnie na kobaltooki. Ten tylko przewraca oczami to żwawym krokiem podchodzi do nas.
-Nie zezwalał. Moc Erena jest podatna na innych ludzi.
Łysol patrzy na mnie krzywo.
-Dobra, Jeager pokazuj.
Mówi to z taką wrogością, że aż przechodzą mnie ciarki.
Ohayo minna! (Chyba tak to się pisze)
Rozdział dziś dosyć krótki, ale przychodzę do was również z wyjaśnieniem. Jest ono o mocy Erena. Pomysł na nią zmienił mi się chyba z trzysta razy, a że nie chce mi się zmieniać poprzednich rozdziałów, więc wyjaśniam to teraz. (Wiem jestem strasznym leniem)
Moc Eresia polega na zmienianiu się z białego małego słodkiego wilczka, w nieobliczalnego i groźnego wilka o czarnej sierści i o krwistych oczach. Jego moc w tym stanie jest bardzo potężna, jedyną wadą przemiany jest szybka utrata sił. Mówiąc, że ta umiejętność wpływa na innych ludzi, Leviś ma na myśli zapach. Normalnym zapachem Erena jest karmel (dokładniej karmelowa kawa) ,za to pod "złą" postacią pachnie bardzo ostro. Przyciąga to inne wilki, nie tylko alfy, ale i omegi jak i również bety.
Oprócz tego nasz ukochany ukeś (chyba nikt nie liczył na Erenka w formie seme, choć nie mowie nie, jest jeszcze na to szansa) może zmieniać gatunkową przynależność(nie umiem tego inaczej nazwać). To znaczy że może "przeskakiwać" z omegi do bety, z bety na alfę itd. Nie zmienia on przy tym zapachu, może również mieć szczeniaki.(dzieci dla niewiedzących)Zwiększa się tylko siła, szybkość itp, a w sytuacji np. seksu podczas rui, zapobiega zajściu w ciąże.
Mam nadzieję, że wyjaśniłam choć trochę umiejętności Erena. Jeżeli tylko bardziej wam zagmatwałam to gomene, ale nie umiem tłumaczyć.
Do następnego, Sayonara!
CZYTASZ
Ktoś wyjątkowy (Riren)
WilkołakiEren Jaeger, osierocony szesnasto-letni wilkołak, mający niezwykłą moc. Z drugiej strony Levi Ackerman, przeznaczony głównego bohatera. Oschły, niedostępny a przede wszystkim pedantyczny alfa. Co przydarzy się naszej parze? Czy Eren pogodzi się ze...