- Jak byś nie zauważył to jestem facetem - zaśmiał się Blake
- no nie wiem, nie sprawdzałem
- mam nadzieje że do tego nie dojdzie
- ja też———2 tygodnie później——————
Icas
Rozmowa przez telefon
- Halo - zapytałem
- No cześć - usłyszałem znajomy głos
- Melody - zapytałem szczęśliwy
- Nie twoja 200 letnia babcia - zaśmiała się, jak mi tego brakowało.
- skarbie kiedy się obudziłaś?
- jakąś godzinkę temu, a co ty mi tu skarbujesz?
- zaraz będę w szpitalu - powiedziałem zmieniając temat
- Okej czekam, a i mam ci coś do powiedzenia, ale w cztery oczy - dodała pocichu
- Dobrze już jadę—————W szpitalu———————
Przyjechałem do szpitala najszybciej jak tylko mogłem. Drogę znałem już na pamięć bo praktycznie cidziennie tam jeździłem. Gdy doszedłem do pokoju Melody pierwsze co zrobiła to kazała mi się zbliżyć i mocno mnie przytuliła.
- Słuchaj - zaczęła- kiedy codziennie tu przychodziłeś ja... - zawachała się-wszystko słyszałam, słyszałam wszystko co do mnie mówiłeś i czułam każdy twój dotyk - powiedziała lekko się uśmiechając, a mnie dosłownie ztakało.
- Wszystko? - zapytałem z nadzieją, że może nie
- Wszystko - odpowiedziała i bez słowa mnie przytuliła - a najlepiej to(i tu zaczęła cytować moje słowa) :gdy na ciebię patrzę czuje się inaczej. Patrzę na ciebie, na moją kruszynkę i czuję szczęście, smutek i......miłość
- ja.. - zacząłem
- o.. O i jeszcze to - przerwała mi - Obudź się dla mnie.... Proszę. Bo ja.... ja chyba cię..... kocham - to słowa które mogłabym słyszeć codziennie - powiedziała cicho, ale ja to usłyszałem
- Codziennie? - zapytałem
- Codziennie - odpowiedziała rumieniąc się, jak ja to uwielbiam
- Pomyśle - powiedziałem i zbliżyłem się do niej chcąc pocałować, ona mi nie przeszkodziła, wręcz przeciwnie ona też się zbliżała, aż nasze usta spotkały się w pocałunku.
- Kocham cię - powiedziałem
- Kocham cię - odpowiedziałaNo i kochani mamy epilog. Chciałabym podziękować za wszystkie komentarze i gwiazdki oraz za czytanie tej książki. Tak wiem że bardzo krótka ale nie chciałam ciągnąć tego dalej bo zrobiłoby się nudno. A teraz podziękowania dla xdominikax11 oraz HaniaWiniewska za towarzyszenie mi od początku książki i bardzo miłe słowa. ❤️
A teraz zapraszam do czytania mojej 2 opowieści która będzie dłuższa oraz (wydaje mi się) ciekawsza. Jeszcze raz dziękuję i do następnego ❤️❤️❤️
Buzi :*
CZYTASZ
Dupek
Romance- Co się tak kur*a gapicie!? Po karetke niech ktoś zadzwoni!! - niemalże wyryczał w złości. Ponowił rozkaz tylko tym razem jeszcze głośniej i w większej panice gdy zdiął kask dziewczynie i okazało się, że to ta zgrabna brunetka o zielonych oczach...