-Chodz tu Tae!
Zdezorientowany chłopak rozglądał się po placu zabaw w poszukiwaniu swoich przyjaciół.
-Już idę hyung... ale gdzie wy jesteście?
-Poszukaj!
Teraz słyszał tylko śmiech.
- A więc zabawa w chowanego? Jestem mistrzem, nie schowają się przede mną - pomysłał chłopiec.
-Przede mną się nie schowacie!
Kto by się spodziewał, że Taehyung jako pierwszego znajdzie Yoongiego. Zawsze w tym samym miejscu. Schowany pod schodami i jednocześnie zamknięty w swoim świecie, najlepszy przyjaciel Tae. Uśmiechnięty podał mu rękę, żeby pomóc mu wstać. Chłopak był trochę niższy od niego, więc nawet jak wstał musiał podnosić głowę w górę, żeby spojrzeć na swojego przyjaciela. Mimo wiecznego przygnębienia,ta chwila zawsze powodowała u niego uśmiech. Z zadowolenia, może z przymusu, żeby młodszy się nie zraził do jego osoby. Wymiana uśmiechów - to, co Taehyung kochał najbardziej. Kochał się uśmiechać, kochał przyjacielskie uściski. W szczególności te ostatnie. Chciał ich jak najwięcej. Możliwe, że już nigdy nie spotka swoich małych przyjaciół. Nie chciał wyjeżdżać, nie chciał oddalać się od swoich kolegów, zostawiać swojej rodziny, nie chciał ale musiał. Nie widziano przyszłości tutaj dla 9-letniego Tae. Musiał wyjechać, bo jego rodzice zapragnęli dla niego jak najlepszej przyszłości. Nie przemyśleli jednak faktu, że jego najlepszą przyszłością może być to miasteczko i ta paczka przyjaciół.
CZYTASZ
I Still Want You // Vmin/ Yoonmin/ Yoonseok
FanfictionMłody Taehyung opuszcza swoje rodzinne miasto, jednak po paru latach wraca do swoich przyjaciół. Vmin, Yoonmin, Yoonseok