Nadawca SMS okazał się być nie kto inny jak G-dragon
G-dragon: Hej młoda co tam?
Po odczytaniu wiadomości odrazu się rozpłakałam nie wytrzymałam ale musiała dawać pozory że nic się nie dzieje
Ja:Hej starszy w porządku a tam? :)
G-dragon: wiem że coś jest na rzeczy ty nigdy nie piszesz uśmieszkow
Odrazu zgadł on zna mnie jak nikt inny
-Ok pamiętasz tą z 4minute? Moja rywalkę? Jungkook ma mieć z nią duet...
-To kiepsko, ale skoro on kocha ciebie a ty jego to czemu się martwisz?
Nie chciałam już odpisywać na to pytanie i postanowiłam go lekko zbyć
Ja: wiesz co napisze później słabo się czuję
G-dragon: Jasne jak coś to pisz
Odłożyłam telefon na bok, ale nie długo ponieważ znowu dostałam sms tym razem od Kooka
Oppa: Jesteś na mnie zła?
Postanowiłam nie odpisywać i położyć się spać całą noc śniła mi się ona, a do tego tak średnio się czułam że postanowiłam nie iść do pracy. Na następny dzień obudziłam się i
Leżałam sobie spokojnie, a mój telefon nie przestawał dzwonić oczywiście dzwonił Jungkook postanowiłam odebrać
-Hallo
-Jezu czemu nie odbierałaś? Martwiłem się- w jego głosie było czuć smutek i wyrzuty
-Źle się czuje dlatego nie będzie mnie dzisiaj
-Może przyjdę i się tobą zaopiekuję?
-Nie, poradzę sobie
-Ok ale potem i tak wpadnę pa kocham cię
-Pa ja też
Nawet nie wiem kiedy usnęłam. Kiedy się obudziłam zobaczyłam na telefonie wiadomość numer był nieznany dostałam tylko zdjęcie Jungkooka i tej lali jak się śmieją strasznie mnie cos zakuło w sercu i zabolał brzuch
Ja: kto pisze?
Długo czekałam na odpowiedź ale w końcu ją dostałam
-A jak myślisz? To ja Hyuna
Bardzo mnie to zdziwiło że do mnie napisała. Od zawsze miałam z nią bliski kontakt i ona też nienawidziła tej zołzy
-O hej stęskniłam się za tobą, co tam? Dziękuję za zdjęcie ale skąd wiedziałaś?
-Dobrze, kochana w całej firmie już o was wiedzą i gadają ;)
Nie odpisywałam jej więcej nie miałam siły znowu zaczynałam się źle czuć. Gdy tak leżałam spokojnie nagle usłyszałam krzyk
-Kochanie jesteś? To ja przyniosłem ci lekarstwa!
Odrazu wszedł do pokoju a ja przykryłam się po same uchy kołdra, nic mi nie zrobił ale po tym zdjęciu nie mogłam się pozbierać
-O dziękuję- spojrzałam na niego szybko i znowu odwróciłam głowę.- jak było z tą łaską na próbie?- powiedziałam to bardzo zawiedzionym tonem głosu co on odrazu wyczuł położył się obok i mnie przytulił
- Z tobą próby są lepsze- pocałował mnie w skroń a w tym momencie poczułam nagłego bólu brzucha przez który się skóliłam
-Co ci chcesz jechać do szpitala? - powiedział wystraszony Jungkook tylko na niego spojrzałam i pokiwała głowa na tak
Jungkook pomógł mi przejść do samochodu znaczy to dużo powiedziane on mnie do niego zaniósł, gdy jechaliśmy Jungkook cały czas trzymał mnie za dłoń i pytał czy wszystko w porządku bardzo głupio mi się zrobiło po tym jak go traktowałam, ja także złapałam go za rękę i pogładziłam po niej kiwając głowa i próbując się uśmiechając choć ból mi to uniemożliwiał. Gdy dojechaliśmy do szpitala odrazu weszliśmy do szpitala i doktor mnie przyjął wszystko było ze mną w porządku a lekarz wykrył przyczynę moich boli brzucha okazało się że jestem w ciąży.... Załamałam się tym jak będę dalej żyć
__________________________
Spodziewaliście się tego? :D
CZYTASZ
Jedna pasja, jedna miłość- Jungkook
Teen FictionMłoda dziewczyna zaczyna prace w firmie rodziców. Zostaje choreografką boysband Bts, lecz nie tylko jeden z członków nie widzi w niej tylko choreografki, a także miłość swojego życia. Co z tego będzie? Okaże się.... Przeczytaj a dowiesz się reszty :D