Maraton 8
Martyna
Piotrek jest w pracy. Klara się bawi w swoim pokoju. Nagle usłyszałam strzał i zobaczyłam że ktoś w kominiarce wszedł do domu.
Przyłożył mi broń do czoła. Kiedy coś mi powiedział usłyszałam znajomy głos. Był to głos Rafała.
M: Czego chcesz?
R: Gdzie jest dziecko?
M: W pokoju.
Poszedł gdzieś. Zobaczyłam że wynosi Klarę chciałam jej pomóc ale nie dałam rady. Trzymało mnie trzech mięśniaków.
Kiedy on wyszedł wyszła też reszta.
Rozpłakałam się jak małe dziecko.
Po kilku długich minutach przyszedł Piotrek.
Piotrek.
Kiedy weszłem do domu to zobaczyłam zapłakaną Martynę. Nie wiedziałem co się dzieje. Pierwszy raz widziałem ją w takim stanie. Nigdy jej takiej nie widziałem. Nigdy się tak nie zachowywała.
Podszedłem do niej.
M: To moja wina! Porwali Klarę.
Nie widziałem co ona mówi. Poszedłem zobaczyć czy Klara jest w swoim pokoju.
Nie było jej.
P: Gdzie jest Klara?
M: Porwali ją.
P: Kto?
M: Rafał z kimś tam.
P: Gdzie ona może być?
M: Jakieś 200 km z tąd jest taki domek letniskowy i tam może ona być.
Pojechaliśmy tam jak najszybciej.
Nikogo tam nie było oprócz jakiś dzieci. Była tam też Klara. Ale nie udało nam się tam wejść. Wróciliśmy do domu.Hejka. Mamy tu kolejny rozdział. Trochę dramatyczny. Ale myślę że za kilka rozdziałów to się rozwiąże.

CZYTASZ
Stara miłość nie rdzewieje
RomanceBędzie to historia dotycząca Martyny Kubickiej i Piotra Strzeleckiego. Byli oni kiedyś razem. Zerwali. Pewnie zapytacie. Dlaczego? Ponieważ Martyna po liceum wyjechała na studia. Ale spotykają się po latach. Czy stara miłość powróci jak boomerang?