Jungkook kończył parzyć herbatę kiedy po jego mieszkaniu rozległ się donośny dźwięk dzwonka do drzwi. Od razu oderwał się od wykonywanej czynności i podekscytowany, szybkim krokiem ruszył do drzwi. Zatrzymał się jednak przed lustrem w przedpokoju i poprawił włosy, chciał dobrze wyglądać nawet przed kotem.
Z lekkim uśmiechem na twarzy położył dłoń na klamce po czym pociągnął za nią i otworzył drzwi. Kiedy tylko je otworzył wylądował na podłodze.
-Co jest kurwa?- spojrzał na leżące na nim ciało –Złaź ze mnie- warknął.
Taehyung jednak ignorował chłopaka i jeszcze bardziej się do niego przytulił.
-Głuch jesteś czy jak? Złaź ze mnie!- powiedział i zrzucił go z siebie po czym wstał i otrzepał ubrania z kurzu, którego tak naprawdę nie było, ponieważ jego współlokator Jin sprzątał bardzo często.
Taehyung również wstał po czym ponownie zaatakował wyższego.
-O co ci chodzi?- próbował się wydostać, ale jego uścisk był zbyt mocny.
-Tak się cieszę, że będziemy już razem- powiedział kręcąc głową na boki, drażniąc przy tym nos bruneta.
-Słucham!?- odepchnął od siebie blondyna
-Ah, nie przedstawiłem się. Taehyung, twój nowy kot.
-Jaja sobie ze mnie robisz, tak?
-Nie- uśmiechnął się do niego, a Jungkook wziął głęboki oddech
-Gdzie jest mój kot?- powiedział spokojnym tonem
-Stoi przed tobą, miał- udawał, że oblizuje łapki tak jak kot
-Wypierdalaj z mojego domu!- pokazał ręką na otwarte drzwi
-Ale to jest teraz też mój dom
-Chyba w twoich snach, wyjdź!- czerwono włosy zrobił minkę zbitego psiaka i posłusznie wyszedł za drzwi
-Jeszcze tu wrócę skarbie- posłał mu całusa po czym drzwi przed nim się zatrzasnęły i zamknęły na klucz.
Jungkook wziął głęboki wdech i ruszył z powrotem do kuchni.
CZYTASZ
Advertisement; k.th x j.jk
Fanfiction[PL] Taehyung wpada na głupi pomysł ze sprzedażą kota lub Jungkook chciał kupić kota, a zamiast tego kupił natrętnego kocura. top!j.jk pobocznie: yoonmin start: 180724 end: 181224 sone: 190525 stwo: ??? sthree: ???