☆°.• 59 •.°☆

2.1K 212 22
                                    

-Taehyung!- krzyknął kolejny raz Jeon przełączając na kolejny kanał w telewizji szukając ciekawego filmu czy też serialu. –Taehyung!- pomimo ciągłego wołania blondyn nie pojawił się.

Brunet wstał z kanapy i ruszył w stronę sypialni, do której jakąś godzinę temu wszedł młodszy Kim. To nie tak, że potrzebował jego obecności, po prostu zaczął się nudzić, a jego ulubionym zajęciem było wyzywanie i obrażanie starszego.

Położył dłoń na klamce, chwilę zastanowił się czy powinien wejść do pokoju. Niższy mógłby być teraz nagi, a przecież nie chciał naruszać jego prywatności. Ale chwila, co jeżeli jest nagi w jego łóżku, albo w tym momencie masturbuje się na nim?

Jeon nie mógł dopuścić do tego i bez dłuższego zastanawiania się pociągnął za klamkę i otworzył szeroko drzwi. Jego oczom ukazał się Taehyung.. z kocimi uszkami i ogonem, które kupił ostatnio.

-I jak wyglądam?- odwrócił się do bruneta i zaczął pozować pokazując jak bardzo jest uroczy. Jednak Jungkook nie okazywał zainteresowania dlatego też ustał bokiem do niego, ukradkiem na niego spoglądając.

-Z dnia na dzień coraz gorzej- założył ręce na piersi i odwrócił się do niego. Spojrzał na jego twarz, a jego uwagę od razu przykuły usta blondyna, przez co nieświadomie oblizał usta.

-Ale jednak podobam ci się- zbliżył się do niego uśmiechając się znacząco –Możesz już przestać udawać niedostępnego, wiem jak bardzo mnie kochasz. W myślach na pewno nie raz mnie rozebrałeś- wyższy zaśmiał się i odsunął się od niego.

-Takich jak ty mogę mieć od tak- pstryknął palcami po czym odwrócił się i wyszedł z sypialni. Usiadł z powrotem na kanapie w salonie i wziął pilota do ręki kontynuując szukanie jakiegoś sensownego i ciekawego serialu. Taehyung nie zrażony poszedł za nim.

-Przyznaj, że ci się podobam. W sumie każdy to wie i widzi- stanął przed telewizorem zasłaniając go przy tym

-Zasłaniasz mi- powiedział chłodnym głosem wychylając się, aby cokolwiek widzieć, jednak tamten nie był taki głupi i starał się cały czas mu zasłaniać.

-Jak powiesz, że mnie kochasz to przestanę- powiedział stanowczo na co tamten prychnął i pociągnął go za rękę przez co Kim wylądował na jego kolanach. Na twarzy starszego można było zauważyć zdziwienie i lekki rumieniec, jednak Jungkook nie zwracał na to uwagi i dalej wpatrywał się w ekran telewizora. Niższy chciał się do niego przytulić, ale znając już dość dobrze Jeona, wylądowałby po raz kolejny na podłodze.


Advertisement; k.th x j.jkOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz