Jak stałem się gejem |Suga

4

Następnego dnia wskoczyłem do szkoły jak piorun co nie często mi się zdarza, ale teraz jest ku temu powód, muszę znaleźć Oh zanim on znajdzie mnie.

-Yoongi ty głupia wredna, fałszywa małpo- wydarł się na pół szkoły Sehun - jak mogłeś mnie wciągnąć w te swoje zasrane kłamstwa?  Jakim prawem mnie w to mieszasz?!  - chłopka złapał mnie za kołnierz koszuli

- Boże Sehun wyluzuj, przecież nic się nie stało - strąciłem rękę przyjaciela- tak mi się palneło ale słuchaj jestem coraz bliżej celu

- W dupie mam twój cel Suga, jesteś zasranym egoistą. Pomyślałeś chodź trochę o mnie? - widać że chłopak naprawdę się  wkurzył

- Wiesz ty co, zamiast czepiać się mnie,  zająłbyś się tą swoją panienką od której nie możesz oka oderwać -wysyczałem

- O czym ty gadasz? Nawet nie wiem o jaką dziewczynę ci chodzi głąbie- westchnął wyższy

- Och, naprawdę? A słyszałeś takie imię jak Nat Alia? 

-Zamknij się i odkręć to, większość szkoły już o tym wie a ja nie chcę być uważany za geja - chłopak odwrócił się do mnie plecami i ruszył do klasy.

Siedziałem ze spuszczoną głową na stołówce i wpatrywałem się już w zimnego kurczaka z warzywami, kiedy do mojego stolika przysiadła się nieznajoma mi dziewczyna. Miałem dość natręta zakłucającego mi moją przestrzeń osobistą dlatego postanowiłem się odezwać, co z tego że nie zbyt uprzejmie.

- Co się tak kurwa na mnie patrzysz?  Zakochałaś się czy co?  - Zapytałem odwracając się w kierunku jasnowłosej dziewczyny

- Nie, ja przepraszam ale moja koleżanka powiedziała że masz chłopaka i chciałam ci pogratulować - dziewczyna przybliżyła się do mnie z zamiarem przytulasa

- Oo Boże!! - Westchnąłem odsuwając się od dziewczyny i łapiąc się za głowę. Nagle wpadłem na pewien pomysł -jesteś?

- Park Yuri - odpowiedziała uradowana nastolatka

-Słuchaj wczoraj powidziałem coś co nie jest prawdą, ale to było z mojego roztargnienia a mianowicie chodzi mi o to, że skłamałem z tym że chodzę z Sehunem - zrobiłem chwilę przerwy na złapanie oddechu- mogłabyś pomóc mi to naprawić?

-Oczywiście Hyung, ale to może i dobrze że jednak nie chodzisz z OH hyungiem - zapiszczała jasnowłosa

- Dlaczego?

- Tego dowiesz się później Hyung a teraz wybacz ale idę rozpowiedzieć nową plotkę - i już jej nie było.

Sehun nie rozmawiał ze mną w ogóle  w szkole. Mógłby pomóc mi z tym wszystkim, a nie strzela fochy jak baba, rozpieszczony kujon. Widziałem go jak szlajał się z Taehyungiem po korytarzu, w ogóle nie zwracając na mnie uwagi. Nie powiem gdzieś głęboko mnie to zabolało, ale nie powiem mu tego przecież.

************************************

-Hejka piękna, chciałabyś wyjść dzisiaj ze mną i z moim kuzynem do kina a później do maka? - zapytałem z nadzieją Iz  AbElli

- Bardzo chętnie tylko ty stawiasz- zachichotała uroczo dziewczyna

-No ej ale z jakiej paki?

-Za twoje kłamstwo kotek- pocałowała mnie w policzek i ruszyła do toalety.
A ja byłem po prostu wniebowzięty, dziewczyna która mi się już od dłuższego czasu podoba pocałowała mnie sama z siebie, co z tego że w policzek ale zrobiła to OOO BOŻE ZARAZ DOJDĘ OD SAMEGO MYŚLENIA

Ja
Idziesz dzisiaj ze mną i Iz AbEllą do Kina i maka, mam w dupie że możesz mieć plany, masz być  o 18 pod moim domem.

Długo nie musiałem czekać na odpowiedź

Jackson
Eh, a mogę wziąć Kaia? 

Ja
Dobra

Ja do mojej pięknej bogini
Przyjdź do mnie o 17:30

Od mojej pięknej bogini
Ok.

_______________________________________

Lekarz rozmawia z pacjentem.
-Bardzo mi przykro jest pan nosicielem wirusa HIV
Facet totalnie załamany mówi.
-Co za czasy własnemu dziecku nie można zaufać

Taki sobie tani suchar

Pisała ExoNuest24kBTS

Miłej nocy, dnia czy coś tam..