Jak stałem się gejem |Suga

12

-Naprawde nie wiem po co się trudzimy. Możemy spać razem...
-No chyba nie. Ty śpisz na materacu a ja w łóżku.
-No dobra. To co teraz robimy?
-Nie wiem co ty teraz będziesz robił ale ja idę spać.

-Nie no ale Yoongi ty teraz tak po prostu idziesz spać? -chłopak podszedł nieco bliżej mnie i zrobił smutną minkę, która absolutnie na mnie nie działała

- Tak, wiesz ja w przeciwieństwie do ciebie to potrzebuje dużo snu -powiedziałem beznamiętnie

-Nie pozwolę ci zasnąć Suga- chłopak tykał mnie palcem wskazującym prosto w klatkę piersiową - jestem tu gościem i powinieneś się mną zająć -wyższy poruszył zabwnie brwaiami, co mnie w ogóle nie ruszyło

- A wiesz Kai że ja mam to w dupie? -Stęknąłem z chwilowego bólu - a tak poza tym jeżeli ci coś nie pasuje zawsze możesz wrócić do siebie

- Oj Yooni jak ty się szybko denerwujesz- zauważył wyższy podchodząc do mnie i pomagając doczłapać się do mojego pokoju

- Jeszcze raz nazwij mnie Yooni, a zapoznasz się bliżej z moją pięścią- zacisnąłem pięść u zdrowej reki i przybliżyłem ją bliżej chłopaka.

- Dobra, dobra spokojnie panie agresorze- chłopak podniósł ręce w geście obronnym - pójdę po swojego laptopa i coś obejrzymy zgoda? -Kai nie czekając na moją odpowiedź ruszył pędem do swojej torby.

-Co za wrzód na dupie - powiedziałem
- Dobra usiądź wygodnie na łóżku i zrób miejsce na mnie bejb - wyższy postawił laptopa na poduszce na sktoju łóżka i dosiadł się do mnie

-Ja wybieram film - pwiedziałem - o wiem włączymu paranormal actiwyty bejb (nie wiem czy dobrze napisałam) - oczywiście moja zemsta za tego bejb będzie słodka

- A o czym to? Pierwszy raz słyszę o tym filmie - dopytywał brunet

-A zobaczysz, fajny jest tyle mogę ci powiedzieć

Film trwał w najlepsze, było kilka już "straszny" scenek które były po prostu beznadziejne, ale oczywiście PAN Kai już sikał po gaciach.

-Dlaczego ja się na to zgodziłem?!-wypłakał chowając głowę w poduszkę
-co za cienias - pomyślałem. Nagle mnie olśniło, przecież pod moją poduszką chowam maskę potwora, dlaczego ja nie wpadłem na to wcześniej?-To będzie za nazwanie mnie Yooni kochanie - powiedziałem w myślach. Spojrzałem na chłopaka siedzącego obok z głową w poduszce, postanowiłem wykorzystać nieuwagę wyższego i naciągnąłem na twarz gumowatą maskę.

-pójdę po coś do picia - wykrzyczał nie patrząc na mnie, wstał i ruszył w stronę kuchni, a ja natomiast doczołgałem się do drzwi za którymi się schowałem i czekałem na przyjście wyższego. Po paru minutach słyszę kroki w korytarzu.

-Yoongi nie był... - chłopak rozejrzał się po pokoju - gdzie jesteś? - i tu wkroczę ja

- buahahaa - wykrzyczałem na zdębiałego chłopaka który padł na ziemię nieprzytomny rozlewając sok na panele

-Kai? Kai wstawaj!! - krzyczałem zdenerwowany -Kai kurwa to nie jest zabawne - naprawdę się bałem o młodszego, że coś mu się stało - Kai błagam - rozpłakem się chyba pierwszy raz od trzech lat. Sprawdziłem puls nieprzytomnego-okey jest.Następnie czy oddych a - o kurwa nie oddycha -krzyknąłem. Udrożnieniłem drogi oddechowe chłopakowi a następnie zatkałem mu nos. Przyłożyłem me usta do tych jego i dwa razy wpuściłem mu do płuc powietrza.

-Hahah żebyś ty widział swoją minę-zaśmiał się wyższy - ale chociaż mogłem posmakować twoich ust. - w tym momencie myślałem że go zapierdole

-Popierdoliło cię ty jebana kurwo??!! -wykrzyczałem płacząc- wiesz jak ja się martwiłem? Jak mogłeś mi to zrobić?!! - zamachnąłem się i uderzyłem młodszego w szczękę -dobrze się bawiłeś?

-Yooni ja przepraszam, nie wiedziałem że tak zareagujesz-wypłakał skruszony- proszę wybacz mi.

- Wypierdalaj z mojego domu Kai i nie chcę cię widzieć -wykrzyczałem dalej płacząc - no już na co się kurwa patrzysz?! Wypierdalaj powiedziałem

Wyższy wszysedł z pokoju a ja zamknąłem drzwi z hukiem

Kai

Było mi bardzo przykro z powodu tego co się stało, nie chciałem tak przestraszyć Sugi. Na pewno teraz stąd nie wyjdę, zaopiekuję się Yoongim bo przecież go kocham i nie mogę pozwolić by moja pierwsza miłość cierpiała z mojego powodu. I tak Yoongi jest pierwszym chłopakiem w którym się zakochałem. Nawet wstyd się przyznać, ale nigdy jeszcze nie uprawiałem seksu, gdyż czekam na tego jedynego, na mojego Sugę ❤

_______________________________________

Przepraszam, ale dzisiaj nie mam dla was suchara. Mam nadzieję, że nie obarazicie się z tego powodu

Miłego dnia/nocy kochani ❤

Pisała Sweet_Kooki