1

1.6K 68 6
                                    

Jeon Jungkook, to szkolny kapitan drużyny baseballowej oraz miłość najbogatszej uczennicy w szkole, Ha Rin

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Jeon Jungkook, to szkolny kapitan drużyny baseballowej oraz miłość najbogatszej uczennicy w szkole, Ha Rin. 

Tak jak każdy w jego wieku pragnie, aby zorganizować najlepszą imprezę, o której każdy będzie mówił. 

Udało się to osiągnąć jego dziewczynie, kiedy organizowała swoje przyjęcie urodzinowe. Wszystko potoczyło by się dobrze, gdyby nie spotkanie wrednego Taehyunga.

 Wszystko potoczyło by się dobrze, gdyby nie spotkanie wrednego Taehyunga

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Kim Taehyung, najbardziej pożądany chłopak w szkole.

Syn dyrektora oraz przyjaciel przewodniczącego. 

Spotkanie Jeona Jungkooka na urodzinach Ha Rin, to najbardziej wkurzająca sytuacja w jego życiu. Gdyby nie to, że chłopak po alkoholu przystawiał się do siostry Tae, może nie dostałby po mordzie.

-HEJ! Taehyung, zostaw go!- krzyczała wystraszona dziewczyna, widząc jak siedzę na Kookim i biję go pięściami.

-Mówiłem ci pedale, że masz się nie zbliżać do mojej siostry.- wstałem z chłopaka poprawiając włosy,  równocześnie go ostrzegając.

-Mam dziewczynę, gościu.- oznajmił, podnosząc się z ziemi i ledwo stojąc na nogach.

-Jesteś ślepa Ha Rin?- westchnąłem,  spoglądając na zmieszaną dziewczynę.

-Nie mieszaj jej w to!- krzyknął Kook.

-Daj sobie z nim spokój i znajdź kogoś, kto faktycznie się tobą zaopiekuje, bo Pan Jeon myśli jedynie o tym żeby Cię zaruchać.- odparłem obojętnie, po czym opuściłem towarzystwo i udałem się do łazienki.

-Możemy pogadać?- zapytała mnie dziewczyna, zanim wszedłem do WC.

- Ha Rin, pogadamy jak wytrzeźwieję. Nie obraź się, ale będę się zawijał i jeszcze raz wszystkiego najlepszego.

-Dzięki Taeś.- odparła i poszła bawić się dalej. Po załatwieniu swoich potrzeb opuściłem imprezę i udałem się do domu. Po powrocie wziąłem szybki prysznic i włączyłem swoją ulubiona dramę, którą oglądałem do samego rana. Był weekend, więc nie musiałem wstawać do szkoły. Zasnąłem około godziny 4:00, a wstałem po 13:00. Nie wypiłem za dużo alkoholu, więc nie miałem problemu z kacem. Zjadłem śniadanie, a zaraz po tym udałem się na spotkanie z Yoongim, którego traktowałem jak starszego brata. Chodziliśmy po mieście, a wieczorem poszliśmy do kina na horror. Przed salą spotkałem tego pedała ze swoją paczką i oczywiście doszło do kolejnej sprzeczki pomiędzy nami. Yoongi podbił oko jednego z kolegów Kooka, a reszta po prostu uciekła. Mój wróg oburzony zachowaniem swoich kolegów złapał mnie za rękę i warknął.

-Masz zamiar ciągle toczyć wojnę pomiędzy nami?

desirable ~ Taekook  [ZAKOŃCZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz