Pv.Lily
Kłóciłam się właśnie z lekarzem, chciałam tylko spytać gdzie jestem i co się dzieje, a ten mi, żebym leżała spokojnie. Serio kurwa? Nic mi nie jest, a ten przesadza. Nagle do pokoju wszedł Nathan i wrzasnął jakimś dziwnym głosem, że ma być spokój. Miał napięte mięśnie, w ręku trzymał mój plecak, a jego oczy były... były całe czarne, łącznie z białkiem. Wystraszyłam się go. Rzucił plecak w kąt i zaczął iść w moją stronę. Zaraz kurwa zginę. Najpierw ojciec, teraz on. Co ja robię kurwa źle?! On podchodził, a ja się odsuwałam i próbowałam przypomnieć sobie, co się stało. Chwila... On mnie ugryzł. Ciągle szedł w moją stronę, a ja się odsuwałam Głupia sytuacja. Dalej się go panicznie bałam. Po chwili przygwoździł mnie do ściany. Uniósł rękę, a ja się skuliłam i czekałam na uderzenie.
Pov. Nathan
Dopiero teraz się zorientowałem, że mam całe czarne oczy, brawo Nathan. Głupi wilk.
~Nie moja wina, że się wkurwiłeś.
~ Zamknij się!
Przygwoździłem ją do ściany i uniosłem rękę, żeby poprawić jej opadajacy kosmyk, a ona... skuliła się. Trzęsła się ze strachu i zasłoniła rękami głowę. Jakby... jakby czekała, aż ją uderzę. KURWA. Wziąłem ją na ręce, usiadłem na łóżku i posadziłem ją sobie na kolanach. Widząc, że zaczynają jej lecieć łzy, mocniej ją przytuliłem i zacząłem nas delikatnie kołysać. Po chwili się zaczęła uspokajać.
- Przepraszam, nie chciałem cię wystraszyć.- Powiedziałem, a ona spojrzała na mnie ze.... zdziwieniem?! Nie wiedziałem co myśleć.- Czy ty myślałaś, że cię uderzę?
Nagle zeszła z moich kolan i stanęła przede mną.
- Nie twoja sprawa- Odburknęła i zczęła nerwowo czegoś szukać. Podbiegła do plecaka i zaczęła go przeszukiwać.- Gdzie mój telefon?
- Nie ma.
- Jak to nie ma?
- Po prostu nie ma.
Podeszła do mnie. Była wściekła.
- Oddaj mi go.- Powiedziała i wyciągnęła przed siebie rękę.
- Nie.
- Nie?
- No nie. Nie słyszałaś?
- Okej.- Powiedziała i wyszła z pokoju. Tak się bawić nie będzięmy
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Przepraszam, że taki krótki :/ Głowa mnie boli.
CZYTASZ
You belong to me [KOREKTA] [ZAWIESZONE]
WerewolfLily ma 16 lat i chodzi do pierwszej klasy liceum. Jest upartą, nigdy nie poddającą się introwertyczką, a w domu ma prawdziwe piekło. Jest normalną, niewyróżniającą się niczym dzewczyną. Nathaniel jest wilkołakiem i alfą stada "czarnego księżyca"...