Pv. Lily
Ten dziwak poszedł do biura więc ja knuje jak tu uciec. Wyszłam z pokoju zeszłam po schodach na parter i nagle usłyszałam jakieś głosy i kroki. Schowałam się za zbroją rycerza. Kiedy kroki i głosy ucichły wybiegłam z domu. Biegłam przez las aż nagle po prawej stronie usłyszałam łamanie gałęzi. Zza drzew wyłonił się Liam. Zaczęłam biec coraz szybciej.
-Wracaj tu dziwko!- O kurwa on za mną biegnie i jest strasznie szybki.- Jak zaraz nie wrócisz to nie będzie z tobą dobrze!- Wrzeszczał za moimi plecami, ale ja biegłam dalej. W końcu mnie dogonił, złapał za włosy i targał mnie spowrotem.
- Myślałaś, że mi tak szybko uciekniesz suko?! To się pomyliłaś. Jeśli myślis, że jesteś moją mate to też źle myślisz. Powiem ci jedno. Wieczorem zrobisz mi dobrze, a jutro o 13 będziesz wolna.- Kurwa pomocy. Zaczęłam się drzeć i wyrywać na co on mnie puścił i rzucił sie na mnie z pięściami. Bił mnie i kopał.
- Wiesz czemu ci powiedziałem, że jesteś moją mate? Nie? To ci powiem. Tak mówię każdej dziwce.- Mówiąc to nadal mnie bił. Już byłam cała we krwi. Nagle zza drzew wyłonił się wielki czarny wilk. Od razu go rozpoznałam to Nathan. Rzucił się na Liama i po chwili mój porywacz już nie żył. Nagle nastała ciemność...
Pv. Nathaniel
Obudziliśmy się o 6.00 rano i po śniadaniu wyruszyliśmy na poszukiwania. Jest już 13.00. Biegamy po północnej części lasu i poczułem jej zapach i zapach krwi. Biegłem w tamtą stronę, gdy dotarłem zobaczyłem coś co rozwaliło mi serce. Moja mała królewna leżała cała zakrwawiona, a nad nią stał alfa watahy białego kła i ją bił.
~ Zostaw ją chuju!
~ Bo co mi zrobisz?
~ To~ Rzuciłem się na niego i po chwili on już nie żył. Mój skarb był nieprzytomny. Zmieniłem się w człowieka, wziąłem ją na ręce i najszybciej jak tylko mogłem zaniosłem ją do Carloss'a. Następnie zakończyłem poszukiwania. Carloss ją zbadał i opatrzył jej rany. I stwierdził, że dwa dni na obserwacji i jeśli się wybudzi to będzie dobrze. Weszłem do niej i nagle dostała jakiegoś ataku, zawolałem Carloss'a i patrzyłem jak walczy o jej życie...
CZYTASZ
You belong to me [KOREKTA] [ZAWIESZONE]
Hombres LoboLily ma 16 lat i chodzi do pierwszej klasy liceum. Jest upartą, nigdy nie poddającą się introwertyczką, a w domu ma prawdziwe piekło. Jest normalną, niewyróżniającą się niczym dzewczyną. Nathaniel jest wilkołakiem i alfą stada "czarnego księżyca"...