Dziadek: *wychodzi do sklepu*
Ja: Tylko się nie zabij
Dziadek: No dobra ok
Ja: *zamyka drzwi* *myśli żeby wstawić to na wattpada*
Dziadek nie umieraj
Dziadek: *wychodzi do sklepu*
Ja: Tylko się nie zabij
Dziadek: No dobra ok
Ja: *zamyka drzwi* *myśli żeby wstawić to na wattpada*