Wiesz... Mam nietypowe hobby... Spanie, jedzenie i seriale.

16 0 0
                                    


 Dzień jak codzień, rankiem popołudniem, popołudniem wieczorem, młody Dijej postanowił się zapoznać z Ameryką, ale, że myśli, jak łibu, to odpalił jakiś popularny amerikan el serialo. Był to "bliźniacze szczyty". Dzięki fajnej muzie, Dijej wciągnął się bardzo szybko. 

 - Kurde, ale zajebiste, ciekawe, kto zabił tą Laurę. - rozpłakany Dijej wyłączył laptopa i poszedł spać. 

 Następnego dnia kontynuował oglądanie serialu. W ciągu dwóch nich obejrzał wszystkie sezony, co było niemożliwe, ale w końcu każdy serialomaniak mówi ''Obejrzałem to w przeciągu 2 dni", bo 3 to już hańba narodowa. Dowiedział się też wgl, że będzie koncerto muzy Twin Peaks. Od razu kupił 2 bilety vip, bo idzie tam ze swoją **kaszel** **kaszel** dziewczyną 

 Od razu kupił 2 bilety vip, bo idzie tam ze swoją **kaszel** **kaszel** dziewczyną 

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Usiadł se w najbliższym rzędzie.

Zaczęło się. 

Dźwięk skrzypców, pianina... ahhh to nie jest dobra muzyka. Brakowału mu vocaloidów. Nagle zapaliło się światło, które odsłoniło z ciemności twarz pianisty. 

- O KURWA ANGELO!!! - krzyknął i został wywalony za zagłuszanie koncerta. Amen

RomantykOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz