Stałam przed chłopakiem i nie mogłam z siebie wydusić żadnego słowa na co chłopak delikatnie się zaśmiał i zdjął swoją bluzę którą mnie zaraz okrył.
- Dziękuje bardzo - powiedziałam cicho i czułam jak na moje policzki wchodzi delikatny rumieniec.
- Nie ma sprawy.. jestem Min Yoongi - wystawił do mnie rękę a ja ją złapałam i również się przedstawiłam.
- Co robiłaś w taką pogodę na ulicy? O tej porze? Na dodatek całkiem sama - czułam jak jego spojrzenie przeszywa mnie na wylot.
- Niedawno przyjechałam i szukam jakiegoś hotelu lub czegokolwiek innego gdzie mogłabym się zatrzymać - patrzyłam gdzieś w bok.
- A co jeśli nie udałoby Ci się niczego znaleźć? Gdzie byś poszła? A gdybym ja Ci nie pomógł? Dalej byś chodziła po tym deszczu? - zaczął mi zadawać całe mnóstwo pytań a mi poleciało kilka łez. - Ej nie płacz.. przepraszam.. nie chciałem.. tylko po prostu mogłaby Ci się stać krzywda.. To co zrobiłaś było bardzo nierozsądne.. a teraz wskocz mi na plecy.
- Mam nogi i umiem z nich korzystać - mruknęłam a po chwili poczułam jak bierze mnie na ręce i przerzuca sobie przez ramie a do rąk bierze moje torby - umiem chodzić!
- Nie wierć się bo spadniesz a tego byśmy nie chcieli - zaśmiał się a ja grzecznie wisiałam na jego ramieniu.
Jakby nie patrzeć to było mi naprawdę dobrze bo w końcu to Min Yoongi, zespołowy Suga aka Agust D. Mój ultimate. W pewnym momencie zatrzymaliśmy się na jakimś parkingu a on odłożył mnie na ziemie.
- Gdzie jedziemy? Co teraz będzie? - zapytałam go poddenerwowana na co on się zaśmiał.
- To niespodzianka - Obok nas znikąd pojawił się nieduży, czarny busik. Yoongi zapakował do środka moje torby i podsadził, sadzając tym samym w środku i zapiął mi pasy.
- Umiem zapinać pasy - przymrużyłam oczy a on dał mi pstryczka w nos i zamknął drzwi a sam usiadł obok kierowcy. Nawet nie wiem kiedy ale zasnęłam. Przez uszy obijały mi się tylko urywki ich rozmowy.
____________________________________________
<3 <3
YOU ARE READING
Moja przygoda z Yoongim
RandomPierwsze spotkanie, pierwsza rozmowa, pierwsza miłość!