Moja przygoda z Yoongim

.

Po położeniu mnie na łóżko chłopak zaczął całować moją szyję. Przyznam,że mi się to podobało ale się bałam. Złapałam go za ramiona i lekko odsunęłam.

- Co się stało? Nie podoba Ci się? - popatrzyła na mnie.

- Podoba ale się boję.. .. chyba rozumiesz - bałam się, że jednak nie rozumie. Nie chciałam go stracić, bo był dla mnie serio ważny.

- Spokojnie skarbie - zaczął głaskać mnie po głowie. - Ja rozumiem, jeżeli się boisz  to poczekamy na odpowiedni moment.

- Kocham Cię Yoonie - uśmiechnęłam się lekko i go delikatnie pocałowałam co on odwzajemnił.

Chwilę później położyliśmy się wygodnie, chłopak posadził mnie na sobie i złapał moje ręce.Gdybym była wredną zołzą to zaczęła bym go wtedy nakręcać. Hmm w sumie jestem wredną zołzą. Uśmiechnęłam się do niego i zaczęłam się lekko poruszać udając że się poprawiam. Chłopak przygryzł wargę i złapał kołdrę w ręce a ja słyszałam jak z jego ust wydobył się cichy jęk.

- C-co robisz.. Czemu się tak wiercisz?- Yoongi się jąkał co mnie tylko rozbawiło.

- Poprawiam się bo mi niewygodnie - uniosłam się lekko i upadłam na chłopaka a on głośno jęknął - Co jest misiu?- zapytałam uśmiechając się. 

- Prosze nie rób tak.. - zrobił się czerwony, a ja pod swoim tyłkiem poczułam coś twardego przez co się zaśmiałam.

- Yoonieeee! - zsunęłam się między jego nogi i przygryzłam wargę- pomogę Ci - powoli ściągnęłam jego spodnie i pocałowałam jego członka przez materiał jego bokserek na co on tylko jęknął, a ja zsunęłam jego bokserki i polizałam jego krocze po całej długości po czym wzięłam je do buzi i powoli poruszałam głową.

- J-jeszczee - podniósł lekko głowę i cicho jęczał.

Zaczęłam poruszać głową szybciej, a o  coraz mocniej ściskał w rękach kołdrę. Po kilku minutach Yoongi doszedł mi w buzi z głośnym jękiem. Grzecznie wszystko połknęłam i położyłam się obok niego.

- Jak było? - wtuliłam się w niego.

- Świetnie skarbie.. dziękuje - pocałował mnie w czubek głowy i mocno mnie do siebie przytulił- kocham cię 

- Ja Ciebie też - po tych słowach oboje postanowiliśmy że się trochę zdrzemniemy. Ustawiliśmy budzik na 15;30 i poszliśmy spać.

________________________________________

                 <333333333333333333