JA PO'V
Wierzyłam mu, ale chciałam mieć dowód, bo jednak leżał z nią w łóżku i oboje byli nadzy. Gdy wybiegł z mieszkania ja poszłam się przebrać i postanowiłam, że pójdę się przewietrzyć. Spacer dobrze mi zrobi. Ubrałam na siebie zwykłe spodnie i bluze Yugyeoma, która wisiała przy drzwiach po czym wyszłam z domu, zamykając drzwi na klucz. Spacerowałam po okolicy i słuchałam muzyki na słuchawkach.
SUGA PO'V
Dojechaliśmy na miejsce, a ja nie czekając na Jimina pobiegłem do drzwi dużego domu. Zadzwoniłem dzwonkiem. Gdy byliśmy jeszcze w aucie włączyłem dyktafon w telefonie. Drzwi otworzyła Yura.
- Ooo Yoongiś! - chciała prze przytulić ale ją odepchnąłem.
- Zamknij się i mnie słuchaj! To co odkurwiłaś było żałosne rozumiesz?!
- Co? O co ci chodzi? Przecież było Ci dobrze - uśmiechnęła się, a ja zaczynałem się obawiać, że jednak z nią to zrobiłem.
- Nie pierdol takich głupot! Zniszczyłaś mi związek! Nie daruje Ci tego.. a teraz gadaj po co to wszystko robisz?! Sprawia Ci to przyjemność!?
- Ej, co to za krzyki? - obok Yury stanął Mike. Ten sam chłopak, który dał nam picie.
-Razem to uknuliście ttak?! Tylko po co? Co ja wam zrobiłem? Co moja dziewczyna wam zrobiła?! Przez was mogła jej się stać krzywda!
- Yoongiś uspokój się i pogadajmy normalnie..
- Po tym co zrobiłaś mam z Tobą normalnie gadać? - parsknąłem.
- Dobra słuchaj.. Ja ci wszystko powiem ale tylko dlatego, że ma wyrzuty sumienia.. - powiedział chłopak.
- Mike zamknij się.. to nie Twoja sprawa więc się nie wtrącaj..- powiedziała szybko dziewczyna.
- Skoro to nie moja sprawa to po co mnie wynajęłaś? Po co kazałaś mi ich odurzyć? Po co kazałaś mi zaprowadzić tą dziewczynę do pokoju kiedy ty planowałaś wykorzystać Yoongiego?
- Mike!!!!!
- Co ty powiedziałeś?! Japierdole.. dziewczyno, powinnaś się leczyć!
- Ale Yoongiś.. zrobiłam to, bo dalej Cię kocham.
- Wczoraj mówiłaś mi, że mnie kochasz - popatrzył na nią Mike.
- Musiałam Ci to powiedzieć bo inaczej bym została sama..
- Jesteś żałosna.. - Mike poszedł w głąb domu a po chwili wrócił do nas ubrany i ze swoją torbą.-Narka Yura.. a i Yoongi.. przepraszam - chłopak odszedł.
- Mike! Wracaj.. błagam Cię!
- I po co Ci było to wszystko.. teraz zostałaś sama.. - odwróciłem się a ona złapała nie za rękę. - Nie dotykaj mnie.. - wyrwałem rękę i wróciłem do auta - Jimin.. udało mi się - wyciągnąłem telefon i puściłem chłopakowi nagranie.
- Super! Jedziemy do domu a jutro pokażesz nagranie swojej dziewczynie
- Dobrze - uśmiechnąłem się i pojechaliśmy do domu. Od razu poszedłem do pokoju i zasnąłem.
JA PO'V
Wróciłam do domu jakoś przed 20:00. Od razu poszłam coś zjeść i się umyć. Chłopak już spał bo był zmęczony. Poszłam do siebie i położyłam się do łóżka, przeglądałam jeszcze ig i zobaczyłam że Suga dodał kolejny post:
,, Skarbie! Udało mi się! Będzie tak jak dawniej! Kocham Cię myszko! ''
Gdy to zobaczyłam, poleciało mi kilka łez.. to były łzy szczęścia. Odłożyłam telefon i po chwili zasnęłam.
---------------------------------------------------------------------
UWU! <3
YOU ARE READING
Moja przygoda z Yoongim
RandomPierwsze spotkanie, pierwsza rozmowa, pierwsza miłość!