4."Głodnemu Chleb Na Myśli"

302 19 23
                                    

Panowała bardzo dziwna atmosfera.Brwiasty nie spuszczał ze mnie morderczego wzroku. Miał całkiem białe oczy, ale przecież to normalne.

Zrobiłam się głodna, więc poszłam do kuchni bo przecież gość musi się czuć jak u siebie w domu! Kiedy tak szłam i śpiewałam intro z "Trudne sprawy" gdyż to najlepszy paradokument i jestem w fandomie od lat wpadłam na kogoś. Nagle zobaczyłam... Onie... To nie może być prawda, jest dwóch alfredów na świecie?!? Przeprosiłam chłopaka i dodałam

-jeszcze, cię tu nie widziałam, ktoś ty? -co z tego, że jestem tu 5 minut
-taak... Wiem, jestem Matthew...-dopiero teraz mu się przyjrzałam, miał średniej długości włosy z jakimś loczkiem? ¿? I na dodatek miał na rękach niedźwiedzia... Okeej..

Nareszcie dotarłam do kuchni i nagle zobaczyłam napój bogów Tymbark! Bez zastanowienia otworzyłam go i zaczełam go pić.Miał trochę dziwny smak ale no trudno. Po wypiciu zaciekawiła mnie karteczka,
-"nie pić tymbarka gdyż, znajduje się tam olej. "
Aa... To dlatego tak dziwnie smakował.

Biorąc na drogę powrotną pizze, bo czemu nie, siadłam koło alfreda który widać, był po" nieprzyjemnej rozmowie" z blondwłosym. Nagle Brwiasty zaczął się dziwnie zachowywać. Jakby dostał ADHD, i po chwili krzyknął
-MARTWIŁEM SIĘ O CIEBIE ALFREDUSIU-PUSIU! Jak mogłeś mi to zrobić?!? - Blondyn był cały zapłakany i zaczął się kołysać (? ¿? xD) w rogu pokoju

-Emm..Dude brałeś leki? - dopytywał się alfred, a ja patrzyłam się z takim wielkim "XD" na mordzie.
-zaparzyć ci melisy???-spytał żul spod macdonalda
-T-tak

Kiedy brwiasty i idiota byli w kuchni, ja zaczełam oglądać jakże prestiżową kolekcje filiżanek. Nagle niespodziewanie jeden zestaw wypadł mi z ręki (no poprostu nikt by się nie spodziewał) i się stłukł. Arthur, tak podobno miał na imię pięciobrew, krzyknał żebym wynosiła się z jego domu, czy coś (WYJAS Z MOJEGO DOMU #kucezbronksu) . Nareszcie wsiadłam na skuterek prestiżu i pojechałam do domu.

~Time skip 40 lat~
Ja z Arthurem mamy już 8 dzieci i jesteśmy wesołą rodziną!....




No chyba nie

Nareszcie dojechałam do domu i chciałam wziąść zimny prysznic, ale oczywiście musiałam urwać klamkę od łazienki -__- no nic później naprawię.

Postanowiłam więc, że po co się myć kiedy można jeść! Jak powiedziałam tak też zrobiłam. Po zjedzieniu jakże cudownego obiadu jakim jest kebab xxl przypomniało mi się jakże zacne przysłowie: " głodnemu chleb na myśli!" co ono znaczyło to ja nie wiem...

Nagle ktoś zaddzwonił do drzwi. Bez zastanowienia otworzyłam je, bo przecież może to być tylko jakiś zboczeniec czy coś. Jakiś niski chłopak się dosłownie na mnie rzucił...

Okej,zaczął coś mówić w stylu
-Vee~ wkońcu ameryka znalazł dziewczynę ! Doitsu doitsu, musimy ją zaprosić na pastę i na tego twojego wursta~ - totalnie nie wiedziałam co powiedzieć. Dopiero teraz dostrzegłam, że oprócz tego małego oślizgłego z loczkiem co cały czas mówi: vee, był jeszcze wysoki blondyn
I białowłosy chłopak ze zmutowanym kurczakiem we włosach.Dodałam już, że cała trójka miała koszulki z napisem "shiperzy w akcji"...​?
-kesekesekese mówiłem bracie, że (wstaw tu nazwę shipa z [T/I] np igaxAmeryka=igaryka (spierd*laj pola przeczytałam to - Iga)) jest prawdziwa! - wykrzyknął białowłosy

-Z kim ja żyję... -blondyn wydawał się zdołowany-A właśnie! Ja nazywam się ludwig ten mały z loczkiem to Feliciano, a ten od kurczaka to...- Niedane było mu dokończyć
-NAJZAGLIBISTY GILBERT! KŁANIAJCIE SIĘ PRZED NAJWSPANIALSZĄ OSOBĄ!

-Okeej, ja nazywam sie (T.I)i poczekajcie chwilę- zatrzasnełam im dzwi przed nosem. Wszędzie walały się moje łachmany i pantalony. Chyba pobiłam rekord w najszybszym sprzątaniu, co z tego, że wszystko wrzuciłam do szafy pod pobliskie meble i pod dywan... W końcu otworzyłam drzwi tym debilom i wpuściłam ich do mojego mieszkania.

Po jakże zacnej wycieczce po moim mieszkaniu które miało 6 metrów kwadratowych usiedliśmy do stołu.Wszyscy mieli takiego porządnego (͡ ~ ͜ʖ ͡ °) na twarzy.


~Łachmany~

[HETALIA] Barwy friendozon'u - Ameryka x reader {mary sue} <ZAKOŃCZONE>Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz