Steve: *całuje Bucky'ego w policzek*
Bucky: Co to do cholery było?
Steve: Czułość.
Bucky: Obrzydliwe.
Steve:
Bucky:
Bucky: Zrób tak jeszcze raz.
CZYTASZ
Marvel Talks
RandomNie trzeba chyba dużo opowiadać. W większości tłumaczę teksty, czasami sama wymyślę