Peter: Powinniśmy odwiedzić pana rodziców na święta.
Tony: Tak właściwie, to moi rodzice zmarli jakiś czas temu...
Peter: W porządku panie Stark, moi rodzice też umarli. Jestem pewien, że możemy odwiedzić rodziców kogoś innego. Panie Rogers?
Steve: *kręci głową*
Quill: *odwraca wzrok*
Thor: *drapie się po szyi*
A w mediach fajny, świąteczny art ^-^
A co tego talksa, czy kogokolwiek rodzice jeszcze żyją? ._.
CZYTASZ
Marvel Talks
RandomNie trzeba chyba dużo opowiadać. W większości tłumaczę teksty, czasami sama wymyślę