150

1.3K 67 7
                                    

MJ: Założę się, że nie możesz nazwać Tony'ego jego prawdziwym imieniem. Jeżeli mam rację to pomaluję twoje paznokcie.

Peter: Jasne.

*Peter podchodzi do Tony'ego w jego laboratorium*

Peter: Hej Tooo-

Tony:

Peter: To-n t-t toooo-

Tony: Wszystko dobrze? Uderzyłeś się w głowę?

Peter: Nie, mam się dobrze, Toonnn-

Tony:

Peter: Too- Pieprzyć to, MJ, bierz ten głupi lakier do paznokci.

Marvel TalksOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz