Poza tym, że wszyscy byli u Starka na imprezie...
Steve - oddaliliście się na balkon gdzie było względnie cicho i spokojnie. Gdy wybiła dwunasta Kapitan sprawił, ze z listy "Do zrobienia z chłopakiem" mogłaś wykreślić "Romantyczny pocałunek w Sylwestrową Noc".
Tony - po wzniesieniu toastu i ze sceny życzeniu wszystkim wszystkiego najlepszego, wypiliście lampkę szampana i oddaliliście się do sypialni by nadrobić wcześniejszą rozłąkę...
Bucky - na takiej imprezie ktoś zawsze musi przegiąć z alkoholem. Tym razem tym kimś był właśnie Zimowy! Gdy zaczęto puszczać fajerwerki debil schował się pod stół myśląc, że to Ruskie zrzucili bombe.
Sam - zrobiliście sobie w wymyśonej przez was grze, a mianowicie Shoteriadzie (taka gra w butelkę, ale na shoty). Wypiliście lampkę szampana, a po chwili gra toczyła się dalej! No dobra. Była jeszcze krótka przerwa na pierwsze buzi w nowym roku, ale później wróciliście do zabawy. Poza wami grało jeszcze kilku barmanów i spora grupka gości, w tym facet łudząco podobny do Donalda Trumpa...
Bruce - równo o północy wręczył Ci dwa bilety do Kolumbii. Ty jako miłośniczka kawy i wszystkiego co z nią związane bardzo ucieszyłaś się na spontaniczny wyjazd w takie miejsce... No i ze Bruce w końcu zaczął działć spontanicznie xD
Clint - on jest tym wkurzającym typem osoby, która najpierw składa życzenia wszystkim w okół, a później wydzwania po całej rodzinie i znajomych. Ty w tym czasie przyłączyłaś się do Shoteriady Sama.
Pietro - cały wieczór zachowywał się jak prawdziwy gemtelmen. Założył perfekcyjny gajerek, do tego czarny krawat, a nawet wypolerował lakierki i to całkiem sam (Włosy jednak zostawił takie jakie były zawsze)! O północy tańczyliście do jakiejś ballady przytuleni do siebie.
Thor - Bogu piorunów bardzo spodobały się fajerwerki więc za pomocą Mijolnira po wyczerpaniu tych Starkowych wypuszczał w niebo liczne piorunowe komplikacje
Loki - ta diva nie mogła pozwolić by twoja uwaga była przykuta na jakis zegar i odliczanie do północy więc kiedy zostało 10 sekund złapał Cię za policzek, nakierował na siebie i powiedział tym jego cudownym głosem "Patrz tylko na mnie [Y/N], tylko na mnie" i po tym złożył na Twoich ustach delikatny pocałunek.
Peter - praca była dla was ważniejsza niż świętowanie. W końcu nie mogliście zawieść Pana Starka! Tak więc sumiennie robiliście wszystkim zdjęcia. Nawet o północy nie zrobiliście sobie przerwy, bo musieliście uchwycić wszystkie zaproszone sławy w konfetti, które wystrzeliło wraz z wybiciem nowego roku. Na szczęście później ktoś (czyt. Wade) zadbał byście i wy coś z imprezy wynieśli, i dał wam troszeczkę alkoholu... Taką większą troszeczkę... Trochę mocniejszego alkoholu...
Stephen - po kulminacji Sylwestra u Tony'ego przenosił was za pomocą portalu na Time Square aby podziwiać koncert Twojego ulubionego wokalisty *kaszel* Austina Moona *kaszel*
Wade - na swoją prośbę Tony dał mu rolę odpowiedzialnego za fajerwerki ( on podpala tylko symboliczną pierwszą fajerwerke, resztę odpadają pracownicy Starka). Równo o północy podpalił ją i dobiegł do Ciebie, wziął w ramiona i podniósł krzycząc "SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU [Y/N]!!" a potem Cię pocałował.
D: Moi kochani! Z okazji Sylwestra...
Deadpool: Ty wiesz, że jest przed pierwszą?
D: Zamknij mordę! Wracając. Z okazji NOWEGO ROKU życzymy wam zdrowia, pieniędzy, dobrych ocen w szkole bądź dobrych wynikòw w pracy. Aby obecny już rok 2019 był lepszy od 2018, aby wasi ulubieni bohaterowie jednak przeżyli i żeby ogòlnie wszystkim się dobrze żyło. Tego życzą wam wasze ulubione i najregularniejsze autorki Negan & Daryl❤❤❤
Deadpool: I JA!🤗😋❤
CZYTASZ
Avengers Preferencje
Random❗❗UWAGA❗❗ Poniższe opowiadania zawierają treści nieodpowiednie dla typowych fangirlów nie potrafiących obrażać swoich ulubionych bohaterów. Nasze postacie późno się zakochują, są chamskke, cyniczne i zapominają o rocznicach. Występują liczne wulgary...