Czy to była tylko lekcja, a może chemia z ich serc?
— Od kiedy ty się znasz na chemii? - zapytał blondyn, który wciąż nie patrzył na swojego towarzysza z ławki, nie mógł, nie potrafił spojrzeć mu w oczy, bo gdy tylko w nie patrzył, stawał się miękki.
— Czy ty musisz się znów do mnie odzywać? - odpowiedział mu srogo Jeon.
— Nie robiłbym tego nigdy. Uwierz, nie chciałbym cię poznać na nowo.
— No i ja ciebie też również, Kim. - prychnął, odwracając się w drugą stronę.
Przeszłość.
Tae:
Związek z Jungkookiem był wspaniały, obfity i pełen słodkich, gówniarskich namiętności, gdyby nie osoby trzecie, przez które znienawidziłem chłopaka i zakończyłem wszystko wielką kłótnią.
Właściwie najgorszą osobą w tym momencie jestem ja, bo to ja sprawiłem, że jest tak, jak jest. Co nie?
Pamiętam, jak o mnie walczył, jak o nikogo innego, a ja miałem to gdzieś.
Być może człowiek uczy się na błędach.
Nie mieliśmy ze sobą kontaktu ale jestem w stanie śmiało stwierdzić, że Jeon się zmienił. Może tylko w stosunku do mnie ale ten chłopak, którego poznałem wtedy na zewnątrz, w ten pieprzony ulewny dzień, nie był już taki sam.
Jeongguk:
Czy jestem zawzięty?
Może trochę.Poznałem Taehyunga na jednej z imprez i już wtedy zawrócił mi w głowie. Mieszkaliśmy na tym samym osiedlu.
Był bardzo buntowniczy i szorstki, co mnie bardzo pociągało, a ja zdawałem się być w jego oczach tym uroczym dzieciakiem. Brednie. Potrafiłem być i prawdziwym diabłem.Byliśmy ze sobą z dwa lata, a potem nie widzieliśmy się jakiś rok, aż do tej chwili.
Jeżeli zapytacie jak nam się układało?
Odpowiem, że to było miłe przeżycie.
W swoim życiu miałem jedną dziewczynę, ale byłem nieśmiały i nam nie wyszło. Może dlatego, że zorientowałem się iż wolę chłopów. Poza tym dzieckiem wtedy byłem. Później miałem chłopaka.
Byłem z nim trzy miesiące, w przeciwieństwie do Taehyunga nie zmieniałem ich jak rękawiczki.Co do trwania związku, zniszczył się on, wpadłem w złe towarzystwo i znów to uczyniłem w nowej szkole. Towarzystwo, które robiło ze mną, co chciało, buntowało, iż popełniam błąd będąc z nim.
Taehyung zachował się normalnie, wygarnął mi wszystko i sprawił, że dopiero wtedy zauważyłem, co straciłem, gdy chciałem to naprawić, było już za późno..
Jego serce było zajęte przez inną osobę, przez pewną dziewczynę, która zapoznała go z niejakim Bogumem, od tamtej chwili nie miałem z nim kontaktu, a gdy przez ostatni rok widzieliśmy się w szkole, byliśmy częściowo nieobecni.—————
krótkie zapoznanie z przeszłością bohaterów.
CZYTASZ
ıllıllı clαssmαtєs σr sσmєσnє єlsє? ıllıllı k.th. + j.jk
RomanceZakończone. [¶° ᴀɴᴅ ɪ ᴅᴏɴ'ᴛ ᴡᴀɴɴᴀ ʜᴇᴀʀ ᴛʜᴀᴛ ʏᴏᴜ ᴀʀᴇ sᴜғғᴇʀɪɴɢ. 'ᴄᴀᴜsᴇ ɪ ʜᴇʟᴅ ʏᴏᴜ ᴅᴏᴡɴ ᴡʜᴇɴ ʏᴏᴜ ᴡᴇʀᴇ sᴜғғᴇʀɪɴɢ. ] Gdzie do klasy Taehyunga dołącza jego były, którego podobno zacznie nie znosić. W pewnym momencie okazuje się, że wiele osób mieszało...