Fatalny list

522 16 4
                                    

EDIT ZROBIONY
Nazywam się Annabelle Cullen. Jestem w połowie wampirem i w połowie czarownicą. Mieszkam w Śródziemiu. Moi rodzice to Esme i Carlise Cullen. Mam także starsze rodzeństwo. Alice, Jaspera, Rosalie,Emmeta i Edwarda. Edward uciekł do świata czarodzji parę lat temu. Pokłócił się z rodzicami o nie jaką dziewczynę. Zwykłą śmiertelniczkę. Rodzice byli przeciwko temu związkowi, i dlatego uciekł. Wracając do z polowania nikogo nie zastałam w środku. Na stole leżał list z pieczęcią Leśnego Królestwa.

Szanowna Annabelle Cullen,

Z przykrością informuję Panią o śmierci Pani rodziny. Dostaliśmy anonimową wiadomość w formie listu. Niestety ciał nie znaleziono. Z listu wynika że zgon spowodowany był spaleniem.

Z wyrazami szacunku i szczerych kondolencji
Król Thranduil.

Czytałam list dwa razy. Nie mogłam w to uwierzyć. Jeszcze wczoraj widziałam roześmianą Alice, zawsze pomagającą Rosalie, tego mądrego Jaspera, Emma który zawsze każdego bronił i tych opiekuńczych i martwiących się o nas rodziców. Łzy leciały mi nie kontrolowanie. Wzięłam miecz, łuk i kołczan. Wybiegłam z domu. Udałam się nad rzekę gdzie na potężnym drzewie wyżywałam swoje emocje. Waliłam pięścią o korę a później mieczem. Nagle za sobą usłyszałam głos.
-Co ci to drzewo zrobiło że się tak na nim wyżywasz?- spytał. Po głosie wiedziałam że to był Gandalf.
-Gandalfie. Moi rodzice i rodzeństwo. Nie ma już ich. Ktoś ich zamordował!- krzyknęłam.
-Otrzyj te łzy.  Jeśli ktoś kocha nas tak bardzo, to nawet gdy odejdzie, jego miłość zawsze będzie nas chronić.- powiedział tym swoim zagadkowym tonem.
-Co ja mam teraz począć Gandalfie?
-Chodź za mną. Mam do spełnienia pewną misję. A potem podróż w nieznane.

,,Dwa Światy" ~ Draco Malfoy/ Legolas [ZAKOŃCZONE✓]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz