- Kamil co ty tu robisz? Co ty w ogóle wyprawiasz?
- Pomyślałem sobie, że siedzisz sama smutna i nie mogłem tego znieść - powiedział
- Kamil jesteś już dużym chłopcem więc idź do domu
- Aj Maja nie bądź zła
- Nie jestem zła. Spójrz uśmiechnęłam się - powiedziałam pokazując na usta
- I bardzo ci to pasuje. Od razu wyglądasz o wiele ładniej
- Kamil idź już proszę , idź
- Proszę, mogę tu chwilę z tobą posiedzieć? - zapytał
- Niech będzie, ale tylko przez chwileczkę - powiedziałam
* Oczami Piotrka *
- A więc ci się podobam. Znowu mnie zaskoczyłaś - powiedziałem do koleżanki
- Bardzo mnie to cieszy
- A mnie cieszy, że możemy zacząć od nowa. Chyba byłem wobec ciebie trochę niesprawiedliwy
- Zaczynamy od zera? - zapytała
- Czemu nie?
* Oczami Kamila *
Wszedłem do domu Mai i usiadłem przy pianinie
- I co podoba ci się - zapytałem dziewczyny, gdy skończyłem grać
- Super. Bardzo mi się podoba
- Widzisz? Dlatego chciałem ci to zagrać. Dajesz mi energię której potrzebuję - zrobiło się niezręcznie
* Oczami Piotrka *
- Co się stało? - zapytałem
- Nic. Po prostu zwróciłam uwagę, że nie ma Mai. Nie przyszła?
- Nie i w ogóle nie przyjdzie
- Coś się stało?
- Zerwaliśmy
- Aa nie wiedziałam
- Tak, ale to już przeszłość
* Oczami Nikoli *
Piotrek i Laura cały czas ze sobą rozmawiali. Nie podobało nam się to
***
Następnego dnia w szkole
* Oczami Zuzi *
- Co jest z tym Piotrkiem? - zapytałam - Nie może zrobić tego Mai
- Ale najwyraźniej może - odpowiedziała Nikola
- Co robimy? - spytała trzecia z przyjaciółek
- Nie wiem
- To dziwne. Bo Laura i Piotrek znają się już długo
- Ale nie aż tak blisko. Widziałaś jak na nią patrzył? - powiedziała Kasia
- Myślicie, że Piotrek wiedział, że ona będzie na imprezie i dlatego nie chciał, żeby Maja przyszła? - spytała Nikola
- To możliwe. W każdym razie trzeba powiedzieć o tym Mai - poinformowała nas Kasia
- Tak uważasz? - spytała Zuza
- Tak Zuza. Nie możemy tego przemilczeć
- Oczywiście, że możemy. Nic dobrego nie będzie gdy jej powiemy, wręcz przeciwnie
- Tak masz rację. Zresztą i tak nie mamy zbyt wiele do powiedzenia
- Tak, że Piotrek rozmawiał z koleżanką
- No z koleżanką taką jak wy, czy ja
- No
* Oczami Mai *
- Hej dziewczyny
- Co robiłaś wczoraj?
- Nic...Kamil przyszedł - powiedziałam szeptem
- Kto? - krzyczały dziewczyny
- Ciszej. Mówcie lepiej jak było na imprezie. Jak Piotrek?
- Która godzina? Boże jak późno. Musze iść. Pa kochana - mówiły zakłopotane
- Nie umiecie w ogóle kłamać
CZYTASZ
'' Od nienawiści aż po miłość "
FantasyCześć! Jestem Maja i mam 23 lata. Śpiewam i tańczę od kąd byłam małą dziewczynką. Zawodowo jestem piosenkarką, która jest inspiracją dla wielu nastolatek, ale czasami też pozuję do zdjęć. Jestem dziewczyną która włada paroma językami. Mam trzy najle...