Dolecieliśmy do Hiszpanii
* Oczami Piotrka *
Zgodziłam się na ten wyjazd tylko dla Zuzi a co się okazało? Że jestem w pokoju z Kamilem
- To chyba jakiś żart, że mamy mieszkać w jednym pokoju - powiedział Kamil
- Jakoś dam radę - oznajmiłem
- Dobra. Nie chce problemów, więc wybieraj łóżko
- Ok to ja chce to
- Ja to chciałem. Jesteś nie do zniesienia - mówił chłopak
- A ja to cie kocham - powiedziałem do żartów
- Co robimy? Mam sposób. Kamień, papier, nożyce
- Wygrałem - powiedziałem i położyłem się na łóżku
* Oczami Mai *
Byłyśmy w pokoju i rozmawiałyśmy
- Jesteś niesprawiedliwa wobec Piotrka. Zachowujesz się tak jakby nic się nie stało - powiedziała Zuza
- Serio myślisz, że jestem wobec niego nie fair?
- Próbowałam z nim gadać, ale nie był zbyt rozmowny. To nie jest trochę dziwne, że Laura nie przyszła go pożegnać?
- No w sumie tak. Dziwne jest to, że gadam sobie z Piotrkiem a tu Kamil stoi obok. Nie wiem, czuję się jakaś taka winna
- Dlaczego winna?
- Bo robi się wściekły jak widzi mnie z Kamilem
- Możliwe. Ma swoje powody
- A czemu mi w ogóle nie powiedziałaś, że jedzie z nami?
- A nieważne po prostu zauważyłam jak świetnie tańczy i tak jakoś wyszło
Wyszliśmy wszyscy na zwiedzanie przepięknego miejsca.
- Tu jest cudnie, aż w to nie wierzę - mówiła Zuza
Czułam się trochę dziwnie. Jak chciałam zrobić sobie zdjęcie z Piotrkiem albo chciałam z nim porozmawiać to zawsze zjawiał się Kamil
* Oczami Zuzi *
Widziałam, że Piotrek był wściekły gdy widział jak Maja robiła sobie z Kamilem zdjęcia, więc ja chciałam go pocieszyć i też zrobiłam sobie z nim zdjęcie
* Oczami Mai *
- Słuchajcie ja mam już dość. Wracajmy - oznajmiłam wyczerpana
- Ja też a to dopiero początek - poparła mnie przyjaciółka
Chłopacy zaczęli się kłócić
- Maja zobacz jaki fajny sklep z ubraniami. Chodź - powiedziała Zuza - Powinnaś mi teraz podziękować
- Podziękować za co?
- Za to, że wyciągnęłam cię z tej awantury
- Źle się czuję. Nie wiem co robić.Jak przyznaję rację jednemu to drugi się obraża. Chciałabym się cieszyć z tej wycieczki, ale jakoś nie potrafię
- Jeśli naprawdę chcesz się cieszyć to przestań myśleć o chłopakach i rozejrzyj się dookoła
- Tak, ale to nie takie proste
- Kamil musi zrozumieć, że Piotrek jest twoim przyjacielem a Piotrek musi zrozumieć, że Kamil to twój chłopak. I nie możesz go olewać bo Piotrek się wkurza
- Chyba nigdy tego sam nie zrozumie
- Zaufaj im. Próbują się dogadać ze względu na ciebie. Dobra chodź bo przestali się kłócić
- Zuza chodź ze mną proszę - prosił Piotrek
- Weźcie mapę - podałam chłopakowi
* Oczami Zuzi *
- Uśmiechnij się - powiedziałam do chłopaka robiąc mu zdjęcie - No i pięknie. Nikt się nie domyśli, że jesteś smutny - pokazałam mu zdjęcie
- Tobie udawanie też nie idzie zbyt dobrze
- Nie? - zapytałam
- Nie
- Jak to nie? Dlaczego w ogóle o tym gadamy? Dlaczego nie możemy o wszystkim zapomnieć, cieszyć się chwilą i korzystać z tego, że tutaj jesteśmy?
- Nie wiem. Nie możemy, przynajmniej ja nie mogę
- Może to błąd, że myślimy, że nasze szczęście zależy od miłości?A nie! Życie to rodzina, przyjaciele, powołanie
- Faktycznie. Masz rację. Mamy więcej powodów do radości niż do smutku
- Dużo więcej. Patrz jesteśmy w Madrycie. To piękne miasto i niedługo będziemy tańczyć przed mega wielką publicznością
- Szkoda, że tam nie zaśpiewasz
- Spoko, zaśpiewam tutaj
- Nie tu nie
- Nie? - zapytałam i zaczęłam śpiewać a Piotrek zaczął się śmiać i zaczął sobie iść, ale ja mu nie pozwoliłam. Weszłam na ławkę i wciągnęłam go też. Zaczął mnie nagrywać. Kiedy skończyłam zapytałam - Piotrek wiesz w ogóle gdzie my jesteśmy?
- Szczerze?Nie
-Jak to nie? Ty masz mapę - mówiłam do niego.
Nagle przyszedł pan który się nami opiekuje
- Jak wam minął dzień?
- Dobrze
- Chodźcie, pojedziemy do hotelu bo na pewno umieracie z głodu
- Tak. Zuzia zje wszystko co znajdzie na swojej drodze
- ha! Mega śmieszne Piotrek. Chodźmy - powiedziałam i uderzyłam go łokciem w brzuch
* Oczami Mai *
Następnego dnia mieliśmy próby. Kamil i Zuza poszli po wodę a ja chciałam porozmawiać z Piotrkiem
- Wszystko dobrze? - spytałam
- Tak, okey
- Bo wiesz, ciągle tak chodzisz z tym telefonem i gapisz się w ekran. Stało się coś? Laura? Coś nie tak w Polsce?
- Nie to nic takiego
- Serio nie ma problemu z Laurą? Musi być jej trochę ciężko co? No bo przyjechaliśmy tutaj razem, zwiedzamy Madryt też razem
- Nie wiem. Długo z nią nie rozmawiałem.
- Dlaczego?
- Bo już nie jesteśmy razem
- Jak to nie jesteście razem?
* Oczami Zuzi *
Byłam z Kamilem po wodę i spotkaliśmy nauczyciela
- Słuchajcie zapisałem was razem na przymiarkę. Ty i Kamil pojedziecie teraz a Maja i Piotrek później
- Ale jak to teraz?Nie możemy później? - zapytał Kamil
- Nie, nie. Idziemy na te przymiarkę teraz - powiedziałam bo wiedziałam, że Maja i Piotrek gadają i nie chciałam żeby Kamil im przeszkodził
Pojechałam z Kamilem i na chwilę odeszłam. Kiedy wróciłam usłyszałam jak Kamil rozmawia z Paulą. Kiedy się zorientował nie był zadowolony
* Oczami Mai *
Kiedy skończyłam próbę wybiegłam
- Maja! Co się stało? Nagle wyszłaś z próby. Zupełnie bez powodu. Wszystko gra? Zrobiłem coś nie tak?- biegł za mną Piotrek
- Nie
- No to o co chodzi? - spytał zaniepokojony
- Powiedz mi prawdę Piotrek. Czemu zerwałeś z Laurą?
CZYTASZ
'' Od nienawiści aż po miłość "
FantasyCześć! Jestem Maja i mam 23 lata. Śpiewam i tańczę od kąd byłam małą dziewczynką. Zawodowo jestem piosenkarką, która jest inspiracją dla wielu nastolatek, ale czasami też pozuję do zdjęć. Jestem dziewczyną która włada paroma językami. Mam trzy najle...