8

327 19 2
                                    

* Kilka dni później *

Piotrek zaprosił mnie na spacer i  zaprowadził nad jezioro.

- Pięknie tu - powiedziałam 

- Tak. Odnalazłem to miejsce i do tej pory nikogo jeszcze tu nie było. Tutaj przychodzę się wyciszyć. 

- Serio odnalazłeś to miejsce? 

- Tak. Zawsze mówiłem, że to moje miejsce na ziemi, ale teraz kiedy ty też wiesz o istnieniu tego miejsca. Jest to nasze miejsce. 

- Naprawdę? 

- Tak. Chodź siądziemy. Znamy się już dwa miesiące a ja nic o tobie nie wiem. 

- A co chcesz wiedzieć? 

- Wszystko. Opowiedz mi o sobie. 

- No dobrze. Jak już wiesz jestem piosenkarką, ale czasami pozuję do zdjęć. Uwielbiam biegać, grać w siatkówkę i umiem jeździć konno. 

- A twoi rodzice? Czym się zajmują? 

- Mój tata ma wielką firmę. A mama - powiedziałam i zamilkłam na moment - mama nie żyje - dokończyłam i łzy spływały mi po policzkach. 

- Przepraszam nie wiedziałem. Przykro mi. 

- Nic nie szkodzi. Skąd mogłeś wiedzieć. 

- Jak nie chcesz to nie musisz dalej opowiadać.

- Nie spokojnie. Całe swoje dotychczasowe życie spędziłam na walizkach bo tata załamał się śmierci mamy i chciał odciąć się od życia w Lesznie bo wszystko tu przypominało mu mamę . Dwa lata temu wróciliśmy do Polski. I śpiewam bo moja mama śpiewała. Była najlepsza wszyscy ją podziwiali z całego świata. Zmarła kiedy miałam dwa lata. Tak naprawdę to nigdy jej nie poznałam. Cały czas podróżowała. I pewnego dnia jechała z lotniska do domu i zginęła w wypadku samochodowym. Mój tata był załamany. I tak na prawdę mogę tylko na niego liczyć. Nie znam nawet swojej babci. Tata po śmierci mamy tak się załamał, że zerwał kontakt z moją babcią - Mówiłam płacząc - Przepraszam - powiedziałam a Piotrek podał mi chusteczkę  -  A ty co o sobie opowiesz? 

- Ja? Maja zanim opowiem ci o mnie muszę cie o coś spytać. Ja wiem że mówiłaś żebyśmy zostali przyjaciółmi, ale ja się w tobie zakochałem i już tak dłużej nie mogę.

- Piotrek ja też się chyba zakochałam i wiesz możemy spróbować - powiedziałam i pocałowałam Piotrka - Teraz opowiedz mi o sobie.

-  Tak jak ty lubię biegać i umiem jeździć konno bo moja siostra ma konie. Mam trójkę rodzeństwa. I tak jak mój tata przed kilku laty razem z bratem jesteśmy żużlowcami.

- Żużlowcami? 

- Tak ścigamy się na motorach i w ogóle. Jest to bardzo niebezpieczne, ale ja to kocham robić.

- Wiesz bo mi się coś przypomniało i muszę iść. Pa - powiedziałam i uciekłam 

* Oczami Piotrka *

Maja dziwnie zareagowała. Nie wiedziałem o co chodzi, więc szybko za nią pobiegłem

- Maja! Poczekaj! Powiedz o co chodzi! - Krzyczałem biegnąc za nią, aż w końcu ją dogoniłem.

- Maja kochana ty płaczesz. Powiedz o co chodzi. Nie mogę cie takiej samej zostawić . Wytłumacz mi  - powiedziałem. 

'' Od nienawiści aż po miłość "Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz