'' Od nienawiści aż po miłość "

60

- Powiedz mi prawdę Piotrek. Czemu zerwałeś z Laurą? - pytałam wkurzona

- To nie jest twoja sprawa

- Musze wiedzieć Piotrek. Musze wiedzieć dlaczego zerwałeś z Laurą! To przeze mnie?

- Nie, daj spokój. Tak jakoś wyszło, ale nie rozumiem dlaczego się spytałaś o Laurę

- Masz rację. W ogóle ta rozmowa nie ma sensu. Nie potrzebnie wyszłam z próby, a ty nie musiałeś za mną wychodzić. Idę do hotelu Piotrek

- Dokąd idziesz?

- Idę do hotelu

- Ale dlaczego? Nie musisz przede mną uciekać

- Ale ja nie uciekam

- To o co chodzi? Boisz się, że Kamil się wkurzy?Mogę z nim pogadać, mam to gdzieś

- No i co mu powiesz? Że wyszłam z próby bo dowiedziałam się, że zerwałeś z Laurą? O tym sobie pogadacie?

- A więc o to chodzi? - spytałem a Maja uciekła odwróciła się poszła do hotelu

* Oczami Zuzi *

Kamil odłożył telefon

- Długo tu stoisz?

- Nie. Dopiero przyszłam

- A okey - powiedział

Poszłam do Piotrka

- Cześć. Wszystko gra? - spytał

- Tak. Piotrek może to trochę dziwnie zabrzmi. Nie wiem, ale pamiętasz jak jakiś czas temu mówiłeś Mai, że nie do końca ufasz Kamilowi bo coś kombinuje z Paulą?

- Tak

- Okey. A co dokładnie słyszałeś albo widziałeś?

- Czemu mnie o to pytasz?

- Słyszałam jak gada przez telefon z Paulą i kiedy ogarnął, że to usłyszałam bardzo się zestresował

- Okey. Siadaj. I co mu powiedziałaś?

- Nic. Rozłączył się a ja mu ściemniłam, że właśnie przyszłam. I co dalej?

- Nie wiem. Nie powiemy o tym Mai bo jak poruszyłem ten temat to była wściekła

- No dobra, ale coś musimy wykombinować

- Nie wiem, nie będziemy mówić o tym Mai. Sama wiesz ile mnie kosztowało zaprzyjaźnienie się z nią, a raczej próba przyjaźni

- Nie będziecie przyjaciółmi. Nigdy. Za dobrze was znam. Możecie się oszukiwać ile wlezie, ale wciąż coś między wami jest

- Zuza

- Przecież to takie banalne. Jak na siebie patrzycie to widać. Kochacie się i to jest mega fajna rzecz

- Okey, ale Maja ma już chłopaka. Kamila

- Ale nie jest w nim zakochana. I wcześniej czy później to zrozumie. Musisz mi pomóc z tą akcją. Nie chcesz pogadać z Mają,ok. Nie musisz - nagle do pokoju wszedł Kamil - No to ja już muszę iść. Pa

Następnego dnia

* Oczami Mai *

Wybiegłam z hotelu na zakupy

*Oczami Piotrka *

Poszedłem za Mają

- Czy ty mnie śledzisz? - zapytała mnie nagle odwracając się

- Nie nie nie. Ja po postu idę w tym kierunku

- Śledzisz mnie

- Mam do ciebie pytanie a ty mi odpowiesz to wtedy ci powiem czy cię śledzę

- Ok

- Spójrz mi prosto w oczy i powiedz prawdę. Jesteś zakochana w Kamilu? Zapomniałaś o mnie? Mogę dać ci spokój. Odsunę się na zawszę - zapytałem a Maja patrzyła dookoła - Spójrz na mnie